Małgorzata .
Ostatnia wiztya w szpitalu
Moja mama od lutego 2018 roku walczy z chorobą nowotworową rak szyjki macicy 4 Stopnia typu B, tak naprawdę przeszła już leczenie w Gdyni radioterapie chemioterapie lcz nie przyniosło to zamierzonego celu. Na dzień dzisiejszy skutki po radioterapii to wodonercze moja mama ma ostra niewydolność nerek z czego obydwie nerki są przekłute i niestety musi mieć dreny co jej że tak powiem utrudnia codzienne funkcjonowanie.Jedna noga czyli prawa jest 5 razy większa od drugiej jest to też wskutek radioterapii między innymi.
Moja mama poza tym że ma dorosłe dzieci ma jeszcze dwójka małych dzieciątek wieku 4 i 5 i pół latek. W 2017 Roku zmarł jej partner a zarazem ojciec dzieci, wtedy tak jakby można było powiedzieć mojej mamy choroba ujawniła się wielki stres ból rozpacz tak jakby obudziły tą chorobę nowotworową i tak naprawdę od tamtej pory z tym walczy. Moja mama powoli traci nadzieje , poddaje się. Bardzo źle się czuje.
Przyjmuje lekarstwa, przyjmuje olejek konopny ma bardzo często badania w poradni nefrostomii niestety, używamy również pampersów jest to konieczne na dzień dzisiejszy i całkiem możliwe że po prostu już tak zostanie .
Cały czas jakimiś innymi metodami próbujemy szukac leczenia / ratunku.
BARDZO PROSIMY O POMOC.
Można pisać prywatnie, mogę przedstawić dokumentację medyczna , mozna pomoc również wysyłając pampersy S ...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego, co dobre, jasne i piękne dla Mamy! Trzeba walczyć, póki życie trwa!