Anita Semik
Proszę o pomoc I wsparcie każda złotówka się liczy
Mam na imię Anitka mam lat 39 ,choć jestem osobą młodą ,to dużo w swoim życiu przeżyłam i wycierpiałam.Moje źle wybory w młodych latach żałuję bardzo tego ale nie cofnę czasu. Mam orzeczenie niepełnosprawności o nie zdolności do pracy. Byłam w trzech zwiakach które doprowadziły mnie do depresji lękowej i braku środków do życia a także zdrowia. Miałam zabieg na przepuklinę pachwinową, operacje szyjki macicy. Lecze się na depresję lękowa ipoczątkową schizofrenia iginekologicznie i kardiologicznie.Poznalam nie dawno nowego mojego partnera Dariusza on mi pomugł stanąć na nogi. DOŚĆ KTUTKIM CZASIE ZASZŁAM W CIĄŻĘ I PORONIŁAM, PRZESZŁAM ZAŁAMANIE NERWOWE.MUJ PARTER DARIUSZ Z MAMĄ IJEGO SIOSTRĄ ANIA NIE POZWOLILI MI SIE ZAŁAMYWAC.DZIEKI NIM BYŁAM BEZPIECZNA I SZCZĘŚLIWA.OD GRUDNIA2024 ROKU NASZE ŻYCIE PRZEŻYWA KOSZMAR.RAK ZAWŁADNOŁ NASZYM ŻYCIEM. MUJ PARTER ZACHOROWAŁ NAGLE W DWA MIESIĄCE RAK ZAWŁADNĄ NASZE ŻYCIE. BYŁ ŹLE ZDIAGNOZOWANY PRZEZ LEKARZA RODZINNEGO I ŹLE LECZONY.OD 18 GRUDNIA2024 ZACZĄŁ SIĘ LECZYĆ W KIELCACH, NIESTETY SZYBKO RAK ZAWŁADNĄ JEGO ORGANIZEM. POTEM MIAL ZAŁOŻONEGO PEGA STSZYKAWKĄ. BYL KARMIONY. LECZONY PRZECIW BULOWO.POTEM MIAL CHEMIĘ ŹLE JĄ ZNOSIŁ NIESTETY,MIAL ZROBIONĄ TRAHOTOMIE. PO NIE CAŁYM TYGODNIU TRAFIŁ DO SZPITALA DO TARNOBRZEGU ZOSTAŁ PRZYJETY NA ODDZIALE PALIATYWNYM. POTEM BYL PRZEWIEZIONY DO KIELC KARETKĄ NA ODDZIALE PALIATYWNYM WCELU UZYSKANIA DRUGIEJ CHEMI. NIESTETY JEGO STAN ZDROWIA SIE POGORYSZYŁ .LEKARZE ODMÓWILI PODANIA DRUGIEJ CHEMI. JEGO STAN ŻYCIA JEST ZAGROŻONY.LEKARZE MÓWIĄ ŻE ZOSTAŁO NAM TYLKO BYCIE PRZY NIM.MY MIESZKAMY NA WSI PONAD STO KILOMETRÓW OD KIELC. NIESTETY NIE MAMY SAMOCHODU I NIKOGO W KIELCACH ABY PRZENOCOWAĆ. OPŁACAMY DOJAZD DO KIELC I NOCLEGI I JEDZENIE.TE KOSZTY NAS WYKAŃCZAJĄ A JESTEŚMY W TRAKCIE REMLNTU KTÓRY TRWA PRZED ZACHOROWANIEM MOJEGO PARTNERA, NIESTETY NIE MOŻEMY GO PRZERWAC.DLATEGO ZWRACAM SIĘ O POMOC.I WSPARCIE DO PAŃSTWA GDYŻ JA NIE POSIADAM ZDNYCH ŚRODKÓW FINANSOWYCH. OPIEKA ZABRAŁA MI ZASIŁEK STAŁY KTÓRY WCZEŚNIEJ POBIERAŁAM.WLICZYLI DOCHODY MOJEGO PARTNERA Z MOIMI I STWIERDZILI ZE KRYTERIUM DOCHODOWE PRZEKRACZA.MUJ PARTER MNIE UTRZYMYWAŁ NIC MI NIE BRAKOWAŁO ,DBAŁ O MNIEI O MOJE POTERZEBY.OD KĄD ZACHOROWAŁ JESTEM NA UTRZYMANIU JEGO I JEGO RODZINY.Bardzo proszę o pomoc bardzo potrzebuje pomocy. Chcę spędzić każdą możliwą chwilę z moim partnerem .Potrzebuje mnie a ja jego .Bardzo tęskni za domem rodziną. Czuję się samotny iodilozowany od świata. Proszę wszystkich o pomoc i wsparcie, i proszę nie oceniajcie.Tylko proszę pomóżcie nam.Anitka
Proszę o pomoc I wsparcie każda złotówka się liczy
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!