Miałam 3 lata kiedy Tata pozwalał mi mieszać budyń do ciasta, 5 lat kiedy pierwszy raz lepiłam z babcią pierogi, 9 kiedy postanowiłam zrobić makaron ze szpinakiem dla całej rodziny ( jak dobrze pamiętam wyszła z tego bardziej szpinakowa zupa z makaronem).
Dziś mam 21 lat, jak większość moich znajomych studiuję, pracuję i gdzieś w między czasie próbuje mieć do tego życie prywatne. Gotowanie zawsze było blisko mnie, stąd w głowie zrodził się projekt PRZEgotowane !
PRZEgotowane! - to połączenie pasji do gotowania, miłości do dzieci i chęci spełnienia własnych może nie do końca typowych marzeń.
Czym zajmie się PRZEgotowane? Nie powiem że chcę uczyć dzieci gotować, bo pedagog ze mnie żaden. Chcę w tych nawet najmniejszych łobuzach budzić trochę pasji, wyłapywać ten moment kiedy 5 latka już chce gotować razem z mamą ale zwyczajnie brak na to czasu, odpowiedniego sprzętu i niekiedy chęci. Wyobrażam sobie małą "pracownie" i kucharzy w kolorowych zapaskach kuchennych. Chciała bym pokazywać tym najmłodszym a i może nawet troche starszym co z czym się je (dokładnie i w przenośni) w zawodzie kucharza.
Nie mówię że zrobię z każdego Masterchefa bo sama jeszcze nim nie jestem. Ale dołożę wszelakich starań żeby to się udało!
"Chce pomocy żeby założyc firmę zarobkową.." - Otóż nie do końca. Pewnie że chciała bym żeby PRZEgotowane przynosiło dochody, ale nie chodzi mi o miliony na nowe samochody. Chciała bym żeby studio mogło się samo utrzymać. Żeby zajęcia były dostępne dla każdego dzieciaka.
Jak na tym zarobić? To proste, skoro mam już sprzędt do gotowania, miejsce, a we mnie jest stanowczo za dużo energii i chęci, zróbmy z tego catering,zawsze chciałam robić jedzenie dla innych, caterign dla kogo? dla dzieci! Ile mam dziś nie ma czasu przygotować przekąsek (najlepiej tych zdrowych) na przykład na urodziny synka? W zamian dzieciaki dostają fastfoody takie jak pizza czy inne wariacje.
Podsumowując PRZEgotowane ma być czymś co pomoże dzieciakom odnaleźć siebie. Może troche je ukierunkować, a może po prostu zająć czas po lekcjach. Ma to być miejsce spotkań maluchów w różnym wieku i z różnych społeczności. Ma też dawać radość, bo przecież który młody dżentelmen nie ucieszy się z szaszłyków krokodyli a młoda dama z kolorowych kanapeczek w kwiatki?
POMAGAM.PL ma mi pomóc wystartować, nie będę mówić że jestem chora albo bezrobotna. Pracuję ale jako studentka, niestety te realia odsuwają PRZEgotowane w strefę jedynie marzeń. Dofinansowania? Szukałam i w unii, urzędach pracy.. niestety wymagania do projektów są nie wykonalne.
Nie proszę o setki złotych, Każda złotówka przybliża mnie do stworzenia tego miejsca, czy będzie to 2 zł na pierwszą ściereczkę czy 100 zł na garnuszki, wszystko przyjmiemy, i pięknie spożytkujemy
A z pierwszą grupą która pojawi się w PRZEgotowane upieczemy najlepsze babeczki na świecie!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!