Zbiórka Na ratunek psom w Macedonii - zdjęcie główne

Na ratunek psom w Macedonii

2 961 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 61 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Maria Dubińska-Czuwara - awatar

Maria Dubińska-Czuwara

Organizator zbiórki

Cześć jestem Maria i od ponad roku mieszkam w Macedonii Północnej.  Niemal każdego dnia widzę cierpienie ulicznych psów. Od roku z bezsilności myślałam o założeniu tej zbiórki. Nadchodzący zimowy i trudny dla ulicznych psów okres był ku temu dobrą okazją. 

Od czego zacząć? Może opiszę Wam jak wygląda sytuacja psów w tym kraju i skąd pomysł na zbiórkę.

W Skopje (miasto zamieszkałe przez ponad pół miliona ludzi!) jest jedno schronisko, które niestety nie jest żadnym wsparciem dla tego co dzieję się na ulicach. To samo w przypadku policji, której los zwierząt i tego jak one są traktowane przez ludzi jest niestety obojętny. Gdy widzisz chorego lub umierającego psa, masz tylko dwa wyjścia. Próbować go ratować i prosić ludzi o dobrych sercach w Macedonii o pomoc lub go tam zostawić. Nie ma żadnych fundacji, do których możesz zadzwonić i liczyć na to, że pomogą. Wszystko co funkcjonuje na rzecz zwierząt w tym kraju to tylko ludzie stąd, którzy walczą o lepsze jutro dla nich. To ludzie, którzy poświęcają swoje prywatne środki na leczenie i ratowanie zwierząt. To ludzie, których jedynym wsparciem są inni i którzy się nie poddają. 

W czasie tego roku widziałam wiele. Nie ma dnia bez dramatu jakiegoś psa. Najgorsze są decyzje, który pies ma szanse na ratunek, a który musi jeszcze zostać na ulicy, bo brakuje środków na jego leczenie lub inne, realne wsparcie. Były w Skopje trzy osoby, do których mogłam wysłać zdjęcie psa i prosić o interwencję i pomoc. Te trzy osoby zawsze chętnie udzielały mi wsparcia, kiedy go potrzebowałam chociaż one same także znajdują się w trudnej sytuacji. Rosnące długi u weterynarzy, brak wsparcia lokalnych osób, brak wsparcia rządu, brak nadziei na poprawę, a mimo to ciągle ratują psy i szukają dla nich domów. Domów, których te bezbronne psiaki nigdy nie miały. Ale nie w Macedonii, bo tu szanse na dobry dom są znikome. Ludzie chcą rasowych, pięknych i zdrowych psów. Te trzy osoby to 

Emilja (zobacz profil na facebooku: https://www.facebook.com/profile.php?id=100008346100236) 

Irena (zobacz profil na facebooku https://www.facebook.com/profile.php?id=100015976482447) 

Biljana (zobacz profil na facebooku https://www.facebook.com/gazelaoktavio)

Psy z ulicy mają szanse na kochające domy głównie w UK lub Niemczech. Niemal każdego tygodnia wyjeżdża ze Skopje bus pełen psiaków, które jadą do PRAWDZIWYCH domów. Prawdziwych, czyli takich gdzie czeka na nie odpowiedzialny właściciel.  

Niestety takie historie będą trwać wiecznie, jeśli sytuacja psów nie ulegnie tu w końcu zmianie. To jak nigdy nie kończąca się opowieść. Smutna, ponieważ można ratować kolejne psy, ale w międzyczasie niekastrowane i niesterylizowane nadal będą się rozmnażać na ulicach. 

Będę Wam wdzięczna za każdą pomoc. Każda złotówka zostanie spożytkowana na pomoc psom. W pierwszej kolejności za zebrane środki chciałabym pomóc dziewczynom w opłaceniu leczenia zwierząt, które ratują. Są one sterylizowane i kastrowane, ale też większość z nich ma parwowirozę, choroby skórne, infekcje uszu czy powikłania np.  po potrąceniach przez samochody. Zostanie także zakupiona karma, aby szczególnie w trudnym zimowym okresie zabezpieczyć psy. Biljana, o której wspomniałam wyżej, codziennie jeździ po Skopje i dokarmia około 40 psów na ulicy. Wszystkim nadaje imiona, daje obroże ze swoim numerem telefonu na wypadek, gdyby cokolwiek im się stało. W domu ma jeszcze 6 adoptowanych z ulicy psów. Wszystkie koszty pokrywa sama z mężem z pomocą kilku przyjaciół. 

Resztę środków przeznaczymy na zakup tabletek odrobaczających oraz potrzebnych szczepień.

Pięknie obserwuje się, kiedy ratowane przez nie psy dochodzą do zdrowia, a później znajdują kochające domy. Chciałabym z Waszą pomocą sprawić, aby taki happy endów było tu więcej. 


W razie jakichkolwiek pytań proszę Was o wiadomość poprzez mój facebook. Po zakończonej zbiórce opublikuje, co udało nam się zrealizować za uzbierane środki. 

Wszystkie zdjęcia, które tu widzicie są mojego oraz dziewczyn autorstwa, a psy na nich uwiecznione, to szczęściarze uratowane przez tę cudowną trójkę. Wiem, że czasy są ciężkie, ale wiem także, że chcieć to móc i że razem możemy wiele! Proszę Was o odrobinę wsparcia, każda złotówka i każde udostępnienie zbiórki ma tu ogromne znaczenie. 


Dziękuję!

Aktualizacje


  • Maria Dubińska-Czuwara - awatar

    Maria Dubińska-Czuwara

    25.11.2022
    25.11.2022

    Dzięki Waszemu wsparciu przekazaliśmy Biljanie 6200 denarów (479,17 zł) na leczenie liszmanii i nerki u Bobiego. Rokowania są ostrożne ale trzmamy kciuki, że leczenie przyniesie oczekiwane efekty i Bobi za jakiś czas będzie rozglądać się za kochającym domem <3

    Zdjęcie aktualizacji 106 391

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    14.11.2022
    14.11.2022

    Powodzenia!

2 961 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 61 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Maria Dubińska-Czuwara - awatar

Maria Dubińska-Czuwara

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 61

Natalia Popovska - awatar
Natalia Popovska
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anna - awatar
Anna
200
Daga - awatar
Daga
50
Anna Tatarynowicz - awatar
Anna Tatarynowicz
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Zysiu - awatar
Zysiu
50
Kamila - awatar
Kamila
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij