Dzień dobry, dnia 28.04 wstawiłam post na Facebook, że zaginął nasz kotek. Przygarnęliśmy go w grudniu ubiegłego roku ponieważ został porzucony. Każdego dnia mieliśmy nadzieję, że wróci do domu i tak też się stało. Tygrys bo tak się wabi, pojawił się w domu po 6 dniach czyli 3.05. Leżał w zaroślach i prosił o pomoc. Niezmiernie ucieszyłam się na jego widok, jednak po chwili uświadomiłam sobie, że jest ranny. Mimo dnia świątecznego zostaliśmy przyjęci w jednym z miejscowych gabinetów weterynaryjnych w którym została postawiona wstępna diagnoza - wielokrotne złamanie obu tylnych łap( prawdopodobnie został potrącony przez samochód). Z uwagi na majówkę zabieg nie był możliwy. W dniu dzisiejszym tj. 6.05 zostało wykonane zdjęcie, które wskazało, że złamania są bardzo skomplikowane, a co za tym idzie operacja oraz rekonwalescencja będą bardzo kosztowne. W związku z tym, zdecydowaliśmy się przeprowadzić zbiórkę, która pokryje część kosztów leczenia Tygrysa. Czeka go długa droga do odzyskania pełnej sprawności ale zrobimy wszystko żeby mu w tym pomóc bo pomimo tak ciężkich obrażeń wrócił do nas i prosił o pomoc .Z góry dziękujemy za okazałe wsparcie .
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!