Mając 20 lat wydaje się człowiekowi, że jest niezniszczalny, że przed nim długie i szczęśliwe życie. Jeszcze nie tak dawno Tomek miał tyle marzeń i mógł czerpać z życia pełnymi garściami… Wszystko zmieniła chwila, ułamek sekundy, który pokazał, jak kruche jest życie. Teraz nie może wstać, sam iść do toalety, nie może nawet umyć zębów. To paradoks, że wszystko co umiemy, można stracić zaledwie w ciągu sekundy, a odzyskanie tego trwa latami…
Wypadek zabrał Tomkowi zdrowie i samodzielność, a podarował ból, smutek i bezradność. Aby kiedykolwiek mógł odzyskać chociaż część życia sprzed wypadku, konieczna jest długa i żmudna rehabilitacja, ciężka i intensywna praca, systematyczne ćwiczenia i wola walki - tej na szczęście póki co nie brakuje. Niestety, taka rehabilitacja kosztuje po kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie. Robimy wszystko, co w naszej mocy, ale nie jesteśmy w stanie unieść wszystkich kosztów leczenia... Dzisiaj prosimy o pomoc dla Tomka - dajmy mu szansę, bo tak niewiele potrzeba do szczęścia, a każda złotówka przybliża do powrotu do zdrowia...
Tomek rehablituje się już od roku. Czeka go jeszcze bardzo długa walka o sprawność. Aby dalej mógł się rehablitowac potrzebne są ogromne sumy.. Niestety pieniędzy zaczyna brakować. Tomek jest dla Nas wszystkim, chcemy by mógł być samodzielny i spełniać swoje marzenia.... Przecież ma dopiero 20 lat...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!