Witam, po długim namyśle i rozmowie z Mamą Anny- oto tutaj jesteśmy.
Nie chcemy wzbudzać w ludziach litości, wypisywać nie wiadomo jakich histori.. po prostu, nie wszystko w życiu ułożyło się tak jak byśmy tego chciały, ale dla dzieci jesteśmy w stanie zrobić wszystko.
Pani Teresa została w młodym wieku sama z dwójką dzieci, pomagali rodzice, ojciec dzieci płacił i płaci grosze- to co musi i nic więcej go nie interesuje. Córka Pani Anny marzy o studiach zaocznych by móc również pracować. Studia - nabór zimowy- nie bawem sie kończy, Pani Teresa marzy by móc córce pomóc w tym kroku w dorosłość i opłacić jej studia za rok z góry by Anna była spokojna choc o ten pierwszy rok, a na nastepne moc sobie odłożyć z zarobionych pieniążków.
Dlatego bardzo proszę w imieniu Pani Teresy i swoim o pomoc w tym kroku w dorosłość ludzi dobrej woli.. liczy się każda złotówka.
Dziękujemy...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!