Przemek Ledzian
💔 Dziś noc w piekle bólu…
Nie śpię Nie mogę
Całe ciało krzyczy
Boli mnie głowa ręce nogi kręgosłup – wszystko jakby ktoś mnie rozrywał od środka
💊 Leki nie pomagają
Z bólu wymiotuję
Coraz trudniej walczyć
Coraz trudniej oddychać
Coraz mniej siły
Ale wciąż się nie poddaję
Nie chcę się poddać
I choć niedawno ktoś napisał mi żebym się "poddał" że skoro cierpię to powinienem zrezygnować
To ja mówię dziś głośno NIE JA CHCĘ ŻYĆ
Nie po to walczyłem całe życie żeby teraz zgasnąć
Mam marzenia Mam serce Mam wolę walki
I mam wiarę że ludzie potrafią dawać nadzieję nie odbierać
Bardzo potrzebuję Was ludzi
Waszej pomocy dobra obecności
Każda wpłata każde słowo każde udostępnienie naprawdę daje mi nadzieję
Bo mimo wszystko ja dalej chcę pomagać innym
Tak jak robiłem to przez lata
Tylko najpierw muszę przeżyć
Dziękuję Wam za wszystko co już zrobiliście
I proszę jeśli możesz pomóż mi dalej
Bo walczę z całych sił Choć dziś to bardzo bardzo trudna noc
Przemo 🙏
Krystyna Regina
Wytrwałości życzę
Przemek Ledzian - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję z całego serca za wsparcie i dobre słowo !
Anonimowy Darczyńca
Becia
Przemek Ledzian - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję z całego serca za wsparcie !
Anonimowy Darczyńca
Będzie dobrze 💖🍀💖
Przemek Ledzian - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję z całego serca za wsparcie i dobre słowo !
Anonimowy Darczyńca
Życzę pozytywnego myślenia mimo wszystko i powrotu do zdrowia🙏🏼🙏🏼❤️
Przemek Ledzian - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję z całego serca za wsparcie i dobre słowo !
Małgorzata Waschto
Mogę tylko trzymać kciuki, żeby ból odpuścił chociaż na chwilę... pozdrawiam.
Przemek Ledzian - Organizator zbiórki
Bardzo Ci dziękuję Małgosiu z całego serca jesteś kochana dziękuję że tak mnie wspierasz i zawsze reagujesz ! Mam nadzieję na lepsze dni dzięki Wam walczę !