Uratujmy życie matki z dwójką dzieci. Zjada Ich grzyb.
Aby matka i córka mogły pracować, muszą być zdrowe.
Aby były zdrowe, muszą natychmiast wyprowadzić się z zagrzybionego mieszkania. Nie stać Ich na wynajem. Przez grzyba tracą zdrowie, odzież, obuwie, sprzęt...
Prosimy o udostępnienia i nadanie rozgłosu sprawie.
Sytuacja w skrócie filmowym (amatorskim):
Cel zbiórki: zdobycie pieniędzy na PILNY wynajem mieszkania, zakup używanego wyposażenia oraz leków, suplementów i odzieży dla pani Teresy z dziećmi, mieszkających w warunkach zagrażających Ich zdrowiu i życiu.
Pani Teresa jest samotną matką z dwojgiem chorych dzieci (Kuba 6 i Natalia 20 lat). W życiu spotkało Ją wiele tragedii. Były mąż znęcał się nad Nią i nad dziećmi, co do dziś pozostawiło w nich ślad. Z poranionym sercem i niemal bez grosza, tułała się wraz z dziećmi po różnych miejscach (dom samotnej matki, siostry zakonne, działki). W końcu, z pomocą dobrych ludzi udało się jej wynająć niedrogie i skromne mieszkanie na Białołęce. Pracownicy Fundacji pomocy rodzinie "Człowiek w potrzebie" pomagali pani Teresie w załatwieniu różnych spraw, organizowaliśmy pomoc żywnościową, ale wciąż było ciężko. Kobieta ubiegała się o mieszkanie z zasobów miasta, ponieważ opłacanie czynszu po cenie rynkowej było dla niej zbyt obciążające (częsty brak pracy spowodowany słabym zdrowiem i opieką nad chorowitym synkiem). Po ponad 6 latach naprzykrzania się pracownikom Ratusza Białołęki, dostała z zasobów miasta upragnione mieszkanie - świeże i odmalowane, ale najważniejsze że duuuużo tańsze. Wobec tej radości niewiele znaczył fakt, że znajduje się na obrzeżach Warszawy, bardzo daleko od centrum.
Rodzina wprowadziła się około 3 tygodnie po odebraniu kluczy i zaczęli się urządzać.
Radość zamieniła się we łzy, gdy po miesiącu od zamieszkania wszędzie pojawiły się grube warstwy pleśni!
Grzyb narastał w niezwykle szybkim tempie. Po miesiącu od zamieszkania pleśń zajęła meble, lodówkę, łóżka, artykuły szkolne Kuby, a nawet komputer i drukarkę zorganizowane w czasie lockdownu do nauki szkolnej. Pani Teresa musiała wyrzucić wiele ulubionych zabawek 6-letniego syna, co było dla dziecka okropnym przeżyciem.
Obecnie we troje śpią na jednym łóżku, w pokoju który jest mniej zagrzybiony. Jedzenie trzymają w puszkach i słoikach, odzież jest wyjęta jest z szaf i trzymana na podłodze, by nie objęła jej pleśń. Część ubrań i butów musieli wyrzucić, w tej chwili prawie nie mają w czym chodzić, bo stracili obuwie na chłodne dni.
Kobieta jest załamana. W tym mieszkaniu straciła cały dorobek swojego życia- musi wyrzucić prawie wszystkie meble i sprzęty. Córka kobiety była na kwarantannie - musieli w tym czasie wszyscy razem przebywać w domu, wdychając grzyba, bez możliwości wyjścia na zewnątrz -w taki sposób miała "wyzdrowieć". Wszyscy bardzo ciężko przeszli covid, a obecna sytuacja mieszkaniowa gwarantuje Im poważne problemy zdrowotne.
Wszyscy kaszlą, cierpią na ból gardła i głowy, biegunki. Zapach pleśni jest nieznośny.
Od komisji z urzędu dzielnicy, która przyszła obejrzeć szkody w mieszkaniu, kobieta dowiedziała się że to jej wina, bo "ma za dużo rzeczy i musi je usunąć, żeby ściany mogły oddychać." Usłyszała też, że ma usunąć dużo rzeczy Kuby, który musi mieć różne narzędzia do terapii sensorycznej, zaleconej przez terapeutów. W tej chwili kobieta oczekuje na pisemną decyzję burmistrza, co dalej w tej sprawie, jednak wciąż nie może się doczekać. Pracownik kancelarii odpowiedział Jej, że "ma się uzbroić w cierpliwość i nie nachodzić burmistrza."
W tej chwili jednak nie ma czasu na cierpliwość!
Trzeba natychmiast ratować życie rodziny!!!
Grzyb szybko wchodzi w ciała ludzkie i rujnuje je tragicznie. Grzybica powoduje straszne konsekwencje. Terapia odgrzybiająca może być bardzo trudna.
Konieczny jest natychmiastowy wynajem mieszkania, dopóki nie otrzymają z zasobów miasta bezpiecznego lokalu.
Pieniądze przeznaczymy na:
1. Wynajem mieszkania na pół roku (6 x 2.000 zł)
2. Zakup i transport używanych mebli i AGD, odgrzybienie tego co się da uratować ze starych sprzętów (10.000 zł)
3. Badania, zakup leków, suplementów, ubrań i butów, środków higieny i artykułów szkolnych (5.000 zł)
Apelujemy do wszystkich ludzi o wielkim sercu, by pomogli uratować życie rodziny, otrzeć łzy pani Teresie i jej dzieciom. Zwłaszcza syn kobiety, 6- letni Kuba, który jest bardzo wrażliwym dzieckiem, wymaga specjalnej troski i warunków bytu, a obecna sytuacja wpływa na niego bardzo negatywnie.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe i udostępnienia zbiórki.
Fundacja pomocy rodzinie "Człowiek w potrzebie"
[email protected]
www.czlowiekwpotrzebie.org
Al. Jerozolimskie 123A, 02-017 Warszawa
KRS 0000239060, NIP 521-336-14-63, REGON 140217610
Zagrzybiona uszczelka lodówki
Zagrzybiony fotel do biurka Kuby Zagrzybione obuwie
Zagrzybione buty
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!