Zbiórka Na nasz dom, na leczenie Rysia - miniaturka zdjęcia

Na nasz dom, na leczenie Rysia Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Na nasz dom, na leczenie Rysia - zdjęcie główne

Na nasz dom, na leczenie Rysia

100 zł  z 900 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Dębowska - awatar

Justyna Dębowska

Organizator zbiórki

Na zdjęciu jest Rysio. Mój jedyny towarzysz w życiu. Przyszdł do mnie kilka lat temu. Najpierw na kolację. Za kilka dni na obiad. Któregoś wieczoru ociągał się z wyjściem i został do śniadania.

Teraz on choruje, a ja od miesiąca nie mam pracy.

Po zakończeniu umowy w jednym miejscu , miałam płynnie wskoczyć w inne- tak się nie stało.

Mam 44 lata, jestem osobą z orzeczeniem w stopniu umiarkowanym. 

Nie mam pieniedzy na swoje leczenie, uczę się żyć i akceptować to, ze jest mi trudno, że tak już bedzie do końca. I że do końca bede sama.

Symbol to 02P. Od przeszło 25 lat. 

Moja choroba nie złamała mi życia nagle i gwałtownie- żyłam z nią widząc jak odbiera mi barwy, odebiera zdrowie fizyczne,  80 procent uzębienia. Odebrała ludzi, szansę na rodzinę, ambicje, marzenia. Odebrała plany, wiarę w siebie...poczucie stabilnosci i pewnosci. Odebrała rzeczy o jakich nie wiem.

Ale tez coś dała: odporność na głód, na ciosy, odporność na ból który jest nieodłączną częścią mojej codzienności-więc noszę w sobie mnóstwo blizn i kolka otwartych , nadal sączących się ran.

Dała też umiejętność stania na krawędzi...ale już nie mam siły utrzymywać równowagi. Zwłaszcza gdy obywam kolejne kopniaki

Dziś straciłam możliwość podpisania umowy o pracę - taką zwykła, z najniższą krajową, zusem i prawem do urlopów. W państwowej instytucji. Wszystko zapięte na ostatni guzik...a jednak w ostatnim momencie, przyszłą pracodawczyni się wycofała. Zapytałam ją potem dlaczego 'coś jej nie grało"- jak powiedziałą zaniepokoiła się moją niepewnością, strachem w oczach, wycofaniem...bo zapomniałam jednego kwitka, ot błahostka jaką można naprawić w 30 minut -dla mnie urosła do rangi być albo nie być. I słusznie , bo pomimo dostarczenia go ... już się zachwiałam, przestałm reagować adekwatnie. Potem kilka słów -jak podmuch wywróciło mnie na ziemię. Dlatego padły słowa: "my się na panią nie zamykamy, pani Justyno, ale proszę po prostu wrócić jak będzie pani w lepszej formie".

W lepszej formie...po kolejnym upadku. 

Nadal sytuacja wydaje mi się tak absurdalna, ze trudno mi ją opisać.

Musiałam jednak spojrzeć na czym stoję : nie mam pracy (od 36 dni), od 6 nie mam ubezpieczenia, nie mam oszczedności-jedyne środki jaki posiadam miały być na czynsz -uciułałam je sprzedając ubrania, łapiąc drobne fuchy -bo Ryś mussi coś jeść.

Ja umiem sobie zapewnić jedzenie. Umiem je znaleźć. Dosłownie. I zawsze dzielę się nim z potrzebującymi - to ważne dla nich, ale przede wszystkim dla mnie.

Jednak to wszystko co na te chwilę potrafię. Co mogę.

Ryś choruje -ma chore nerki, miesiąc temu przeżyłam chwile grozy jadąc z nim do weterynarza-niegdy wczesniej nienbyło takiej potrzeby, poza sterylizacją z Budżetu Obywatelskiego.

Koszty Rysiowego schorzenia -dla mnie -ogromne -  udzwignełam, z myślą: przecież zaraz złapię pracę...nie złapałam. "Zacisnę pasa". To nie wystarczyło.

Dziś nie mam na czynsz. Boję się jutra. Boję się wykonać jakikolwiek ruch. I boję się pozostać w bezruchu.

Za chwilę wylądujemy na dworze. Może wczesniej wybłagam jakiś dom dla niego, to kot -humanista. Wpatrzony w człowieka, chodzi za mną krok w krok. Uczy mnie obecności, szanując jednoczesniej moją przestrzeń.

Nie chcę tracić Rysia, nie chce tracić domu. Słyszę jak chrapie. Jego chrpanie, westchnienia przez sen, są dla mnie DOMEM.

Nigdy nie prosiłam otwarcie ludzi o pomoc...ale teraz już nie wiem co robić.

Potrzebuję odbić się, wstać, uwierzyć, spojrzeć jasnym i pewnym spojrzeniem w oczy inne niż kocie.


Mam 44 lata i nie mam nic ponad to.


 

100 zł  z 900 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Justyna Dębowska - awatar

Justyna Dębowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Malgosia Barrett - awatar
Malgosia Barrett
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij