Hej, nazywam się Joanna. Od ponad roku robię wszystko, żeby stanąć na własnych nogach.
Zainwestowałam w siebie: skończyłam kurs fotografii, stylizacji rzęs i dekoratorstwa wnętrz. Chciałam i nadal chcę zarabiać uczciwie – online, kreatywnie, niezależnie.
Ale dziś jestem w punkcie, w którym potrzebuję wsparcia. Mam 150 zł na koncie i ratę kredytu do zapłacenia. Żyję skromnie, ale bez jakiejkolwiek poduszki finansowej nie mam jak ruszyć dalej. Mam dwójkę dzieci.
Działam na platformach online, szukam zleceń, robię co mogę – ale zanim się to rozkręci, potrzebuję pomostu, by przeżyć najbliższy miesiąc.
Nie proszę o luksusy. Proszę tylko o pomoc, żebym mogła w spokoju ogarnąć:
Promocję profilu (żeby zacząć zarabiać)
Podstawowe wydatki: rachunki, jedzenie
Zakup drobiazgów, które pozwolą mi tworzyć (światło, tło, rekwizyty)
Jeśli możesz dorzucić choćby kilka złotych – będę ogromnie wdzięczna. A jeśli nie możesz – udostępnij.
Pomóż mi uwierzyć, że to wszystko miało sens. I że naprawdę da się ruszyć z miejsca.
Dziękuję z całego serca.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!