18 kwietnia nasza Bullbinka wpadła pod auto, cudem uszła z życiem
miała pęknięte płuco , obity pęcherz , porażenie nerwu promieniowego co doskwiera nam do dziś oraz paskudne złamanie kości udowej 😔
Jak na bullteriera przystało wyszła prawie obronna łapką 💪
jednak przed nami kolejna kosztowna operacja wyjęcia całego zespolenia z tylnej łapki
problemem tez jest porażony nerw przez co abulbinja ciąga łapką i ma deformacje paluszków 😔
mimo intensywnej rehabilitacji problem pozostał
koszta leczenia bullki nas bardzo pociągnęły i zaczyna już brakować na kontynuacje 😱😔
jesli ktoś będzie w stanie dorzucić choć kilka grosików będziemy ogromnie wdzięczni 🐶🐶🐶
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!