Edit: 3 września 2024 i mamy pierwszego komornika :(
Być może mnie znasz. Nie odmawiałam pomocy. Może pomagałam Ci ratować Twojego kota, może go adoptowałeś ode mnie. Wielokrotnie ratowałam kocie życia przed uśpieniem bo ich właściciel nie chciał walczyć. Ich życie nie było tak ważne dla nich, jak dla mnie.
Zakaźne zapalenie otrzewnej dla wielu jest wyrokiem, ale wcale nim nie musi być. Stworzyłam miejsce gdzie koty walczące na zakaźne zapaleniem otrzewnej i nie tylko mają szanse na wygraną walkę o życie.
Teraz …. Nie mogę uratować kolejnego życia, muszę odmawiać - po prostu nie mam funduszy na walkę. Zaległe faktury muszą zostać opłacone inaczej nie dostaniemy pomocy weterynaryjnej.
Ratowanie zwierząt stało się moim życiem, a te zostało podporządkowane walce o ich życie. W azylu jest ponad 150 zwierząt, które kiedyś miały dom i kochających właścicieli ….Miały …
Teraz to tutaj mają swoje miejsce, a gdy tylko wrócą do zdrowia szukają swojego kochającego, ale świadomego domu. Takiego, które nie zrezygnuje z walki o ich życie.
Jest to nasze być, albo zakończyć naszą walkę i się poddać.
Nasze przetrwanie nie jest już zależne od Nas. Decyzja należy do Was. My bez Was nie istniejemy… Sami nie damy rady…
Chcemy walczyć, ale ten świat rządzi się swoimi zasadami i tutaj walka o życie ma swoją określoną cenę. My podjęliśmy się walki o życie zwierząt bo ono jest najważniejsze, ale żeby ratować kolejne i te obecne potrzebujemy Was… nie pozwól, aby Azyl przestał pomagać …pomóżcie
Bez Waszej pomocy nie damy już rady... Toniemy w długach, jeżeli nie uda się odzyskać płynności finansowej, będziemy musieli zamknąć fundacje.
Azyl Mikrusa to jedyne takie miejsce w Polsce mamy pod opieka ponad 100 kotów wyleczonych przez nas z Fipa. Są to zwierzęta, które zwykle potrzebują więcej czasu, żeby znaleźć swój wymarzony dom. Porzucone już raz przez ludzi którzy zamiast kochać i dbać zostawili je w chwili kiedy najbardziej potrzebowały pomocy swojej rodziny - w chwili kiedy zachorowały.... to obcy ludzie ratowali ich życie, nie dość, że chore na śmiertelna chorobę, ledwo żywe walczyły o każdy dzień po tej stronie TM a my walczyliśmy razem z nimi.
Obecnie walczymy też o życie 11 kotów z tym wirusem...
To przez pierwszego mojego Fipa powstała fundacja, powstało to miejsce specjalnie dla nich. Mikrusa nie udało mi się uratować, ale dzięki niemu i ogromnej miłości jaka go darzyłam los kotów z tym wirusem na zawsze się zmienił. Nawet wtedy, kiedy ich własne rodziny ich porzucały był ktoś kto nie zostawiał ich bez pomocy...
Ktoś kiedyś powiedział, że jak pomagam to jestem jak czołg, który pokona wszystkie przeciwności... Obecnie niestety zabrakło mu paliwa. Obietnice wszystkich, którzy przekonywali, że jeżeli uda mi się to wszystko, to będą pomagać, były tylko tym zwykłymi obietnicami bez pokrycia... A leczenie takiej ilości zwierząt do tanich nie należy i tak teraz jesteśmy w sytuacji, gdzie zadłużenie które mamy do spłaty na już sięga 100 tysięcy, to ogromna kwota, ale pod opieka mamy bardzo dużo zwierząt, które generują straszne koszty. Już niewiele brakuje, żeby komornik zapukał do naszych drzwi.... a co wtedy ze zwierzętami ?
Nie mamy z czego tego płacić, bo zbiórki ze względu na ograniczenia zasięgów przez nowe ustawienia Facebooka kompletnie nie idą. Włożyłam tyle pracy w Azyl i jego budowę a teraz wszystko powoli upada. Ponad 100 kotów wyleczonych z Fipa nazywa to miejsce domem, co z nimi jeżeli trafimy do komornika? Nikt nie będzie wiecznie czekał na spłatę zadłużeń.
Marzenie mojego życia – azyl dla niechcianych i chorych zwierząt jest zagrożony i jak nie zdarzy się CUD, będzie musiał zostać zamknięty. To będzie moja wielka porażka… Ale nie ja jestem w tym ważna - najważniejsze jest co wtedy stanie się z tymi prawie 140 zwierzętami, które znalazły w nim namiastkę domu? Które poczuły się bezpieczne... Które uwierzyły, że już nic im nie grozi... Znowu zostaną zdradzone.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest obecnie możliwa.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Małgosia bmb
Dzięki za to , co robisz, Marta!
Natalia
Wierzę, że będzie dobrze. Może i 10 zł to mało, ale grosz do grosza i się uzbiera ♥️
Mateusz Zimnawoda
Mój kot odszedł na Fip po bardzo nierzetelnej diagnostyce wetów, nie miał szansy na możliwe leczenie bo symptomy postępowały zbyt szybko. To co robicie ma ogromne znaczenie, dajecie tym kotom szansę na dom, życie, znalezienie kochających opiekunów. Kwota nie jest wysoka, ale jeśli mogę pomóc w jakikolwiek sposób, to lepiej w taki niż wcale.
Łukasz
Powodzenia
agathiu
Trzymam kciuki żeby się udało :)