Kilka słów od moich rodziców🌺
Dlaczego Walczymy?
O co walczymy?
💞💞💞💞💞💞
Wcześniactwo, leukomalacja okołoporodowa, opóźnienie rozwoju psychoruchowego, Mózgowe Porażenie Dziecięce, niedowład czterokończynowy z tym się zmaga nasza córeczka Faustynka.
FAUSTYNKA za bardzo pospieszyła się z przyjściem na ten świat i w związku z tym komplikacje, które po urodzeniu doprowadziły do niedotlenienia i ubytków w tkance nerwowej mózgu. Co to oznacza? Zdiagnozowano u niej Mózgowe Porażenie Dziecięce.
Później doszły kolejne diagnozy problemy ze wzrokiem , astma , niedokrwistość .
Do dziś Faustynka nie potrafi samodzielnie usiąść, stanąć, raczkować czy chodzić mimo swoich 4 latek które skończyła dwa miesiące temu 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Jeśli siada lub staje, to przy pomocy innych, a fakt, że w ogóle jest to możliwe to zasługa systematycznej rehabilitacji i Wspaniałym ludzkim sercom bo bez ich Pomocy byłoby to niemożliwe.
Tylko rehabilitacja i Pomoc finansowa dobrych ludzi tak naprawdę daje jej szansę na postawienie pierwszego kroku i samodzielne funkcjonowanie.🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏 Walczymy o to, by móc Faustynke rehabilitować codziennie, zwłaszcza teraz, kiedy jest jeszcze na tyle mała a jej mózg nadal się rozwija.
Za dwa dni Faustynka przejdzie kolejny w swoim życiu zabieg tym razem na nóżki- adduktorotomie. Po zabiegu będzie potrzebować intensywniej rehabilitacji turnusów rehabilitacyjnych , zaopatrzenia ortopedycznego.
Wykorzystujemy wszelkie możliwe zajęcia z terapeutami, jakie oferuje nam NFZ i Ministerstwo Edukacji, ale to wciąż zdecydowanie za mało, dlatego 2/3 zajęć Faustynka ma odpłatne w prywatnych placówkach.Wreszcie widzimy namacalne nie wielkie efekty!
Faustynka ma już pełną kontrolę głowy, stabilniejszy tułów, większy zakres manipulacji rękoma, stabilniej siedzi .
Lekarze ostrzegają nas , że czas ucieka.😭😭
Jeśli Faustynka nie zrobi samodzielnie swoich pierwszych kroków do 6 roku życia to już nigdy tego nie dokona 😭😭😭😭😭😭
Mamy bardzo mało czasu za nami 4 lata , a przed nami tylko 2. 😭😭😭😭😭😭😭😭
Nie mam wyjścia, dumę chowamy do kieszeni i działamy .
Jedną z najtrudniejszych rzeczy w byciu rodzicem niepełnosprawnego dziecka jest przyjęcie prawdy. Codzienne zmęczenia, zmęczenia ekstremalne, zwątpienia, poszukiwania, bóle kręgosłupa są i były niczym przy oswajaniu się z okrutną prawdą. Dzień, w którym w końcu ktoś mi powiedział prawdę o stanie Faustynki był zarazem najgorszym dniem mojego życia, ale tym samym zwrotnym dniem w moim życiu. Dniem, w którym zarówno wszystko się skończyło, jak i wszystko zaczęło.Nasza codzienność, każdego dnia jest nie codziennością .Z prawdą o swoim niepełnosprawnym dziecku zderzamy się jak ciężarówka z rowerzystą i uczymy się szybko z nią żyć.y
Ty wychodzisz ze szpitala po narodzinach dziecka z uśmiechem i nadzieją, my z listą specjalistów do odwiedzenia i lękiem.
Ty martwisz się tym, że raczkujące dziecko zje brud z podłogi, my moglibyśmy nie myć podłogi rok, gdyby tylko to sprawiło, że nasze dzieci zaczną raczkować.
Ty zapisujesz malucha na rytmikę, my na rehabilitacje.
Ty idziesz z maluchem na plac zabaw, my nie mamy tam czego szukać, bo place zabaw dla niepełnosprawnych dzieci są w Polsce prawie nie ma😞
Ty zastanawiasz się, czy Twoje dziecko nie siedzi za długo przed TV, my marzymy, by kiedykolwiek zauważyło bajkę.😭😭😭😭
Ty modlisz się, by dziecko nie zachorowało na katar, my by przez katar nie wylądowało na OIOM’ie. 😭😭😭😭😭😭
Ty myślisz, kiedy ten mój mały dorośnie i wyfrunie z domu, my myślimy – kto się nim zajmie, kiedy nas zabraknie.😭😭😭😭😭😭
💕💕💕💕
Mimo tego wszystkiego i Ty i ja kochamy nasze dzieci najbardziej na świecie, rozpieszczamy je, mamy tyle samo nadziei, planów i marzeń, tylko po prostu są one inne…
💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕
Opowiadam Wam to wszystko, bo chcę, żebyście choć trochę poznały nasze życie – i Faustynki. Choć na pewno znacie wiele takich historii.
Nie mam wyjścia, dumę chowamy do kieszeni i działamy .
Bo my, rodzice dzieci niepełnosprawnych, walczymy o jedno – lepsze i godne życie dla naszych ukochanych dzieci..................
Dlatego postanowiliśmy uruchomić zbiórkę. Mamy świadomość że może być ciężko bo jest tak dużo potrzebujących dzieci i nie tylko 😢😢😢 zwłaszcza w ostatnim czasie 😭😭😭😭😭
Ale My się nie poddam!!
Faustynka każdego dnia pokazuje nam czym jest walka jak walczyć? Mimo przeciwności , które wciąż napotyka na swojej drodze. 😭😭Bo co osiągnie nowa umiejętności to za chwilę pojawia się choroba , ograniczenia związane z pandemią i znów cofa się o jeden krok do tyłu 😭😭😭😭😭
Kochani.......
jak drobne gesty potrafią zaskakiwać. Człowiek, który ma wszytko : pracę, rodzinę, pieniądze. Nie dostrzega najważniejszego : ZDROWIA, oraz CZASU... Straconego , w telefonie , laptopie. Często , narzekamy że nie możemy kupić nowego samochodu, czy pojechać na Majorkę. A gdy spotyka Nas tragedia dostrzegamy, że nie ma w życiu ważniejszy rzeczy jak ZDROWIE swoich i najbliższych.
I kto do trwał do końca?
Mam nadzieję , że pomożecie ?
Każda złotówka ma wielką moc 💓
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Od Majki z okazji Dnia Wczesniaka 😘😘😘
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki :)