Witam , mam 32 lata , jestem osobą pracującą na pełen etat . Samodzielnie wychowuje 7 letnią córkę . Życie nam bardzo pokomplikował partner , ojciec córki .. alkoholik .. wpadłam w długi , z których nie jestem w stanie wyjść .Brałam jedną pożyczkę potem następną żeby spłacić albo refinansować i tak wpadłam w długi :( Zarabiam 4700 zł na rękę , na mieszkanie płacę 2300 zł plus kredyt w banku 1800 zł plus abonament 200 zł . Wcześniej nie musiałam płacić za najem , jakoś się żyło i powoli spłacałam . Niestety musiałyśmy uciec od alkoholika , nie miałam już siły walczyć .
Jestem kłębkiem nerwów , nie mogę spać po nocach . Stres zrobił ze mnie wrak człowieka , ale wiem nie mogę się poddać dla córki . Dlatego błagam Was bardzo o pomoc , każdy grosz liczy się abym mogła wyjść z długów i zapewnić córce godny byt . Nie chciałabym upubliczniać swoich zdjęć ani córki , gdyż nie chcę aby ktoś znajomy zobaczył . Jest mi strasznie wstyd :( Pieniążki ze zbiórki trafia na spłatę zadłużeń , oraz na potrzeby córki . Będę mogła wysłać potwierdzenia wpłat tutaj oraz rachunki :(
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!