Do naszego rodzinnego domu we Wrześni przyjęliśmy cudowną rodzinę, która kilka dni po rozpoczęciu wojny uciekła przed nią w nocy z Charkowa. Tanja i Sergiej przyjechali wraz ze swoją mamą oraz 3 małych dzieci. Zostawili w Charkowie cały swój dobytek, a obecnie ich mieszkanie jest niestety doszczętnie zniszczone przez wojnę. Wsparliśmy ich ubraniami, zabawkami, wyprawką dla cudownych i uśmiechniętych 2- letnich bliźniaków (Alicja i Mark) i 3,5- letniego Maksa.
Wszyscy jednak wiemy z czym wiąże się większa liczba lokatorów w domu - większe rachunki za prąd, wodę, gaz oraz żywność. Na tyle na ile potrafimy wspieramy ich finansowo, jednak w dłuższej perspektywie czasowej nie będziemy w stanie zapewnić im takiego domu jaki byśmy chcieli.
Chciałabym razem z mamą poprosić Was o wsparcie naszych Gości nawet najmniejszą kwotą, będziemy ogromnie wdzięczne za każdą przysłowiową złotówkę dla naszej rodzinki <3
Dziękuję,
Judyta z mamą Mariolą
*zdjęcie udostępniamy ze zgodą na publikację
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!