Kryśka Sennik
Wczoraj była operacja pierwszego oczka. Zobaczymy jak się będzie goić
Mały kotek siedział wystraszony przyruchliwej drodze. Widać było, że wcześniej prz bywał Z ludźmi, bo był dość ufny, ale jego stan ewidentnie wskazywał na to, że już od jakiegoś czasu jest sam. Wzięłam ją od razu do weterynarza. Standardowo zapalenie spojówek, pchły, robaki, wygłodzony... W domu wszyscy ją pokochali. Dzieci dały jej na imię Sigma. Dzięki troskliwej opiece szybko wyzdrowiała, a przynajmniej tak myśleliśmy. Jak się skończył antybiotyk, zaczęła być niespokojna i oczy jakieś takie nie jak powinny być.
Okulista (tak są zwierzęcy okuliści) powiedział, że ma wrodzony niedorozwój powiek. Prawie wigilię nie ma powiek i futerko dały czas wchodzi jej w oczy. (Najprawdopodobniej od tego ma też zeza) Futro drażni jej oczy i zrobiły się wrzody na oczach.
Sigma potrzebuje skomplikowajej operacji, albo może nawet stracić iczy. (OPERACJA PLASTYCZNA DLA KOTA🫨)
Weterynarz powiedzial że odejmie się tego "stosunkowo" tanio. Jednak dla nas to stosunkowo ....
Prosimy, pomóżcie Sigmie.
Zbiórka jest tylko na operację. Z dalszą rehabilitacją nas budżet mam nadzieję sobie poradzi.
Wczoraj była operacja pierwszego oczka. Zobaczymy jak się będzie goić
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!