William zachorował na FIP zaledwie 4 dni po tym jak wzięłam go z hodowli. Zaczął gorączkować i pojawił się okrągły brzuszek.
Po kilku zastrzykach jego stan wrócił do normy, brzuszek zniknął. Wyniki po 30,60 i 80 dniach były bardzo dobre. Pozwoliło nam to na zakończenie leczenia.
Na początku obserwacji zrobił się trochę osowiały, ale ponoć niektóre koty tak mają. W 12 dniu obserwacji podczas zabawy nagle przewrócił się na bok i nie był w stanie się ruszyć, jego tylne łapki odmówiły posłuszeństwa. To objawy nawrotu w postaci neurologicznej.
Teraz musimy wejść na podwójną dawkę leku, co wiąże się z ogromnymi kosztami.
Bardzo prosimy o pomoc! Liczy się każda złotówka!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Filip :)
Zdrowia William ♥️♥️
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAM BŁAGAM BŁAGAM MOJE MALEŃSTWO UMRZE NIE POTRAFIĘ SPOJRZEĆ W OCZY MOJEGO MALEŃSTWA I POWIEDZIEĆ, ŻE UMRZE BO NIE STAĆ MNIE NA JEGO LECZENIE. W PORTFELU MAM DOSŁOWNIE 37 ZŁOTYCH. W PIĄTEK SKOŃCZĄ SIĘ NAM LEKI I KARMA. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia !
Magdalena
<3
Anonimowy Darczyńca
MOJE MALEŃSTWO UMIERA BO NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. NIE MAM ANI GROSZA NA LECZENIE, A BEZ NIEGO UMRZE. PROSZĘ PAŃSTWA O LITOŚĆ NAD NAMI. NIE CHCE ŻEGNAĆ SIĘ Z MOIM FUTRZASTYM PRZYJACIELEM. BŁAGAM O KAŻDY GROSZ, DLA NAS TO NAPRAWDĘ DUŻO. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera