Kociak nazywa się Kitler i ma prawie pół roku :)) Ciężko przeszedł koci katar, dostawał zastrzyki, antybiotyk, krople i maści, niestety nie udało się przywrócić mu wzroku. Żeby to się udało musimy zrobić parę wycieczek (najprawdopodobniej do Warszawy) i przejść operację oczka. Przed Kitlerem jeszcze całe życie i myślę, że będzie znacznie lepsze widząc świat dwoma oczami <33 Będę wdzięczna za każdą wpłatę!! 🩷🩷
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Oby się udało 🙏