Jestem Beata i uruchamia zbiórkę pieniędzy dla Kevina, mojego narzeczonego.
Zbieramy pieniądze na operacje usunięcia tarczycy i usunięcia zaćmy w obu oczach. Tarczyca rośnie i jest coraz bardziej odczuwalna, Kevin każdego dnia czuje ból i pojawia się krew w jego ustach. Z każdym też mijającym tygodniem zauważam, że gorzej widzi, a wzrok jest tak ważny zwłaszcza jak się jest nauczycielem dzieci i młodzieży, żeby dopilnować ich w czasie lekcji.
Potwornie się martwię, mam coraz więcej na koncie nieprzespanych nocy i siwych włosów. Już na początku tego roku dostaliśmy diagnozę od lekarzy. Potrzebne jest jak najszybsze usunięcie tarczycy i zrobienie zabiegu usunięcia zaćmy z obu oczu.
Poszukiwanie wsparcia tutaj była poprzedzona wieloma innymi próbami.
1. Kevin nie dostaje w Polsce umów o pracę czy zlecenie, korzysta z wymaganych przez pracodawców pośredniczących firm. Co oznacza, że żadna z firm dla których pracował nie opłacała składek na ubezpieczenie zdrowotne. Ostatnia próba negocjacji umowy z pracodawcą skończyła się tak, że utracił zatrudnienie.
2. Próbowaliśmy podpisać z NFZ-em dobrowolną umowę o objęcie ubezpieczeniem, ale ponieważ Kevin jest obcokrajowcem i nigdy wcześniej nie był w systemie ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce, to konieczne jest wpłacenie ponad 16 tys. zł za tzw. okres nieskładkowy. A potem co miesiąc jeszcze składki. Nie mamy w tej chwili takich pieniędzy, a to, że w tej chwili Kevin jest na etapie poszukiwania pracy nie ułatwia sprawy.
3. Wykupiliśmy pakiet ubezpieczenia zdrowotnego w prywatnej firmie, już dwukrotnie wnioskowaliśmy o pokrycie kosztów operacji i odmówiono nam, chociaż to lekarze pracujący dla tej firmy odkryli, co się dzieje i ich skierowania były podstawą do złożenia odpowiedniej dokumentacji.
3. Tak chcemy się pobrać, ale żeby to zrobić potrzebujemy dokumentów z jego kraju, co trwa już kilka miesięcy i dalej nie ma pewności, czy będą one do zaakceptowania przez Urząd Stanu Cywilnego. Najpierw musimy je dostać fizycznie, przetłumaczyć, pójść do urzędu I zweryfikować, zarezerwować termin i załatwić wszelkie formalności związane z uwierzytelnieniem małżeństwa. Liczymy, że to jeszcze potrwa kilka miesięcy
I dlatego zakładam zbiórkę pieniędzy właśnie tutaj.
Zbieram pieniądze dla ukochanej osoby, którą chcę uratować!!!
Potrzebujemy na operację usunięcia tarczycy w prywatnej placówce to koszt 25 tys. zł
Usunięcie zaćmy z obu oczu wraz z opieką okołooperacyjną, co wyceniono łącznie na 20 tys.
Całość zostanie wykorzystana na operację, badania przed i okołooperacyjną.
Potrzebuję nadziei, że będzie dobrze. Pragnę z całego serca, żeby mógł być zdrowy, codziennie martwię się, że mija czas i guz tarczycy rośnie, a my jesteśmy bezsilni wobec rzeczywistości jaką mamy wokół. Nasza wdzięczność popłynie do każdego, który pozwoli nam zobaczyć światełko w tunelu i przynieść promyk nadziei. Będziemy modlić się za każdego zesłanego darczyńcę.
Wspólnie z Kevinem podjęliśmy decyzje o zwróceniu się o wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!