Witam mam 31lat. Wraz z żona i dwójka dzieci mieszkamy w domku pobudowanym na kredyt. Przez kika lat prowadziłem działalność gospodarcza, niestety kilka miesięcy temu odbiorca ogłosił upadlosc po licytacji syndyka niestarczylo na spłatę wszystkich wierzycieli, zostaliśmy z długimi, zaległości w urzędach i wobec pracowników zaczęły się pożyczki w bankach i u rodziny w obawie przed komornikiem , wysprzedalismy wszystko. Na chwilę obecną oboje z żona pracujemy lecz 90procent naszych zarobków idzie ma spłatę kredytów w codziennym funkcjonowaniu pomaga rodzina. Liczę że ktoś pomoze , liczy się każdy grosik .Dziekuje Pawel
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!