Witam państwa serdecznie , jesteśmy kochającą rodziną ja nazywam się Kamil mam 28 lat , moja partnerka Ania lat 37 ,mamy cudownego synka Dorianka lat 4 .Nasz wielki problem to że nie mamy swojego mieszkania, nie mamy też meldunku wynajmujemy od paru lat mieszkanie .Z opłatami nie było problemu dopóki synek nie zaczął chorować.Bardzo często choruje , dlatego nie można prowadzić to do przedszkola i zazwyczaj ktoś z nas musi siedzieć z synkiem W domu .Do tego ja czyli Kamil zaczęłam chorować , mam skierowanie mam bardzo duże nadciśnienie ,jak lekarz powiedział jak nie będę leczył jest duże ryzyko udaru.Przez problemy ze zdrowiem długo nie pracowałem szukam z wielką determinacją pracy Ale niestety narazie nie udało mi się.Kiedyś bardzo dobrze mi się powodziło , i sam bardzo chętnie pokazałem, niestety sam jestem w potrzebie,bardzo proszę ludzi o ciepłych serduchach o wielką pomoc A sam jak stanę na nogi chętnie pomogę podaje jak.by ktoś potrzebował numer tel.733348925 jak by ktoś potrzebował jakiś dowodów że nie jesteśmy oszustami próbującymi wyłudzić pieniążki ,tylko biedną kochającą rodziną , którą to sytuacja życiowa zmusiła do wielkiej prośby ludzi o ciepłym serduszka jeszcze raz proszę o pomoc, będę bardzo wdzięczny i mam nadzieje Że sam komuś kiedyś będę mógł pomóc dziękuję państwu jeszcze raz.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!