Cześć. Jestem Sheryl, kociak rasy rosyjski niebieski. Niedawno skończyłem 6 miesięcy. Niestety zdiagnozowano u mnie bardzo poważną i szybko postępującą chorobę, którą można jednak leczyć, ale leczenie jest bardzo kosztowne. Moi właściciele chcą uratować moje życie, jednak czas działa na naszą niekorzyść. Musimy działać od razu aby udało się zwalczyć tę okropną chorobę.
Dziewczynka ze zdjęcia prosi o pomoc szczególnie, gdyż nie wyobraża sobie, żeby zabrakło jej ukochanego kotka. Mówi, że nie chce, żeby go nie było na tym świecie i nie chce patrzeć jak on umiera. A my nie mamy serca powiedzieć jej, że leczenie jest tak drogie, że nie wiemy czy nam się uda je doprowadzić do końca. W każdym razie podjęliśmy próbę ratowania go.
Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.
Pieniążki przeznaczymy na zakup leków dla kotka oraz wszystkie potrzebne w trakcie trwania leczenia badania.
Edit: Dziś 20 dzień leczenia naszego kotka, z każdym dniem czuje się i funkcjonuje coraz lepiej. Apetyt mu wrócił i ochota na zabawy także. Jesteśmy dobrej myśli. Dzięki dobrym duszom, które pomagają nam sfinansować leczenie wpłacając pieniążki na zbiórkę pojawiło się światełko w tunelu. Teraz trzeba tylko doprowadzić sprawę do końca. Udało nam się już zakupić lek na połowę leczenia częściowo za uzbierane pieniążki i częściowo z własnych oszczędności. Prosimy zatem o dalsze wsparcie, już tak niewiele brakuje... te oczka znowu czarują swoim pięknem.
Dzień 61/84
Kotek nie wygląda już jakby był chory, jutro czeka nas kastracja a więc kolejny wydatek... ale nie poddamy się, nie teraz. Chłopaczek przybiera na wadze coraz szybciej. Waży już 3200 g. A waga startowa to 2600 g. A więc idzie jak burza😉 czekają nas wszystkie badania, które nam powiedzą czy będziemy mogli planowo po 84 dniach zakończyć leczenie. Chyba zacznę się modlić...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
UWAGA! PROSZĘ PRZECZYTAJ, NIE PEŁNOSPRAWNY PAN, ŻYJĄCY W SKRAJNEJ BIEDZIE STARA SIĘ URATOWAĆ SWOJEGO CHOREGO PSIEGO PRZYJACIELA. PAN ROBERT WOLI KUPIĆ ZWIERZAKOM JEDZENIE NIŻ DLA SIEBIE A TERAZ NIE MA NA LECZENIE SWOJEGO PUPILA. PROSZĘ O KAŻDĄ ZŁOTÓWKE NA RATOWANIE ZEUSA. https://zbieram.pl/x89f7gv
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAM PAŃSTWA 🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏 Mogę tylko siąść I płakać, że nie mam pieniędzy na leczenie kotki mojej zmarłej żony, i że kotka umiera bez leczenia. https://naszefutrzaki.eu/nowotwor-zoladka,475
Anonimowy Darczyńca
BŁAGAM NA KOLANACH. JUTRO KOŃCZĄ SIĘ NAM LEKI, NIE MAM ZA CO KUPIĆ KOTCE KOLEJNYCH. PRZEZE MNIE UMRZE, BŁAGAM O POMOC, BŁAGAM. NIE MAM NAWET NA JEDNĄ WIZYTĘ U WETERYNARZA. https://naszefutrzaki.eu/blagam-czy-ktos-nam-pomoze,474
Barbara
Wracaj do zdrowia koteczku :)
Doris
Będzie dobrze Cyrylku👍