Edit: 25.03.2023 - Sonia została adoptowana! Tak bardzo się cieszymy!
Diagnostyka guza na listwie mlecznej jeszcze nie została wykonana.
Edit: 31.01.2023:
Naprawdę się udało! ❤ Sonia ma nowy dom tymczasowy ❤! Dziękujemy ❤!
-------
Trudno jest być bezdomnym psem... I czasem naprawdę nie ma dobrych wyborów, trzeba wybierać po prostu mniejsze zło...
Przypomnijmy: Sonia trafiła z bardzo, bardzo złych warunków do schroniska. Chora i zagłodzona. Okazało się, że ma wielką zmianę przy samych węzłach chłonnych, co nie wróżyło dobrze. Po badaniach krwi i serca umówiliśmy operację.
Sonia w schronisku bardzo szalała - skakała po ścianach kojca, więc po operacji nie mogła tam wrócić, żeby nie zakazić i nie rozerwać rany.
Dzięki determinacji Agaty, która tak bardzo przejęła się losem Soni, trafiła ona do domu tymczasowego na czas gojenia ran - do czasu ściągnięcia szwów. Szwy zostały wczoraj ściągnięte, więc Sonia powinna dziś wrócić do schroniska, gdzie jest obecnie tak dużo psów, że trzeba dzielić kojce.
Chyba nie wierzyliśmy już, że się uda... Ale stał się cud i Sonia nie musi zasypiać dziś w budzie. Nie jest to, oczywiście, idealne rozwiązanie, bo Sonia na pewno tęskni za poprzednią opiekunką.
Znów zmieniło się wszystko wokół niej, już kolejny raz.
Ale trzeba wybierać to, co jest najmniej "złe".
Sonia ma miejsce w domu tymczasowym na 1,5 miesiąca i mocno wierzymy, że przez ten czas znajdziemy dla niej dom na zawsze.
Dziękujemy Adzie za opiekę po operacji i uczenie Soni dobrych manier <3.
Agacie i Wojtkowi za zaangażowanie <3.
I nowemu domowi tymczasowemu, że dosłownie w ostatniej chwili sprawiliście, że Sonia wciąż jest 'miejską' dziewczyną w wielkim mieście <3!
Państwu dziękujemy za ogromne zaangażowanie, za tak liczne udostępnianie Soni, za wpłaty za hotelik - za wszystko kupimy Soni najlepsze jedzenie!
----
Sonia to kochana sunia z interwencji. Zabrana z okropnych warunków, w których była wiele lat.
Wiemy, że hotel to koszty, ale tak bardzo nie chcemy, żeby wszystko, czego się nauczyła zniknęło. I by znowu skakała po ścianie kojca.
Dodatkowo w schronisku w Oławie kojce są pełne i trzeba przedzielać kojec, żeby Sonia się zmieściła.
Ehhh, nie ma szczęścia dziewczyna. Ale nie mamy lepszego pomysłu.
Może ktoś zechce się dorzucić...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Joanna
Wpłacone, pomagam ❣️
Anonimowy Darczyńca
Taka urocza , na pewno znajdzie dom i davduxo miłości.