Zbiórka Żeby nie zgasło w Chacie światło - zdjęcie główne

Żeby nie zgasło w Chacie światło

5 068 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 114 osób

Jeśli zgaśnie w Chacie światło, zgaśnie Chata...

Wróciłam z miasta i spojrzałam na telefon – cztery nieodebrane połączenia od Iwony... Dwa ok, norma, ale cztery...? Oddzwoniłam natychmiast. Nie odebrała. Na messengerze info „zadzwoń, mam sprawę”. Widzę – pomyślałam. – ale teraz ty nie odbierasz. Wyszłam na chwilę do kuchni, kiedy wróciłam były kolejne dwa... Zadzwoniłam, znowu nie odebrała. Co tam się stało, połowa zwierząt umarła czy co?! Dzwoni!!!

– Jestem Iwonka, w końcu się udało... – powiedziałam do słuchawki w miarę wesoło, bo może miała po prostu coś miłego do przekazania. Odwzajemniła uśmiech, ale nie spodobał mi się, słaby był.
Za siedem dni odetną nam prąd – usłyszałam kolejne zdanie. – I to jest absolutny fakt.
– Na ile faktura?
– Całość prawie pięć tysięcy.
– Termin?
– Minął w czerwcu.
– Nie zapłaciłaś... – to było stwierdzenie, nie pytanie, bo niby z czego miała zapłacić.
– Dużo ostatnio chorowały, badania, leki – powiedziała.
Pokiwałam sama do siebie głową. No dużo, za dużo. Miała do wyboru zapłacić prąd albo pozwolić, by kilka zwierząt umarło. Dobrze zrobiła, wybrałabym ten sam wariant. Rozsądek? Rozsądnie byłoby nie dręczyć zwierząt, nie wyrzucać ich z domu, nie głodzić, nie robić z nich maszynki do pieniędzy, nie kupować na prezent bez uprzedzenia obdarowanego. Rozsądnie byłoby nie dopuścić do potrzeby istnienia takich miejsc. Ale świat nie był idealny. To Iwona decydowała w Chacie, ale na jej miejscu zrobiłabym to samo. Widziałam kiedyś oczy chorego zwierzęcia, sprzedałabym dziś wszystko, by ich wyraz się zmienił.

Stara, niezwiązana z Chatą historia powróciła nagle i miałam wrażenie, że się powtarza, tu i teraz. Byli weterynarze, którzy potrafili leczyć, były zwierzęta, które walczyły o życie i był strach, że pomimo tak wielkiego wysiłku, nie uda się. Bo w Chacie jeszcze trwały wcześniejsze zbiórki a już pukało kolejne niebezpieczeństwo.

Tu jest wszystko na prąd – powiedziała Iwona do telefonu spokojnie.
Cały czas mówiła spokojnie, zdanie za zdaniem, prawie suchym tonem, jakby przekazywała mi po prostu, że przecier pomidorowy w sieciówce jest tańszy od przecieru w warzywniaku. Nie był to zwykły ton Iwony. Miała dość, tak zwyczajnie po ludzku. Bo ile może znieść jeden człowiek?

Byłam na drugim końcu kraju, ale nawet gdybym była obok, nic by to nie zmieniło, nie miałam takiej kwoty. Ale Iwona musiała mieć prąd. Bo prąd w Chacie to lodówka, w której trzyma się leki i mięso dla zwierząt, to światło, dzięki któremu można precyzyjnie odmierzyć leki, ugotować i podzielić jedzenie, dać odpowiednią miskę odpowiedniemu zwierzęciu, zabandażować łapy, wyprać brudne z moczu i kup podkłady i koce, codzienne sterty prania. Nie da się tego zrobić przy świecach.  Dwa niemal identyczne koty Iwona rozróżniała na przykład po wąsach!

Nie wiem, która z nas w tym momencie była bardziej bezradna, ja czy ona. Ale tamta historia dziecięcej walki o psie życie dała mi zaczątek pewności, że nie wolno odpuszczać, bez względu na to, co się jutro wydarzy.

Dlatego zakończyłam rozmowę z Iwoną i piszę do Ciebie, Darczyńco. Aby Ci powiedzieć, co się dzieje w Chacie, aby powiedzieć Ci w niewyszukanych i nieudających niczego słowach, że jeśli w Chacie zgaśnie światło, zgaśnie Chata. I że to nie jest tylko ładna przenośnia.
Mamy 7 dni na zebranie 5000 zł. Całej kwoty, nawet jedna złotówka mniej spowoduje, że prąd zostanie w Chacie odcięty.

Magda


Komentarze


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.07.2018
    11.07.2018

    Chacinym na zdrowie :-)

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.07.2018
    11.07.2018

    Bez światła nie ma życia dla zwierzaczków; Po-ma-ga-my kochani!

  • krzysztof - awatar

    krzysztof

    11.07.2018
    11.07.2018

    p.Iwono, a może patronite?

  • Beata Stępień - awatar

    Beata Stępień

    10.07.2018
    10.07.2018

    No i poszło parę groszy....i oby nie zgasło to światło nigdy!!!

  • Daria Malecka - awatar

    Daria Malecka

    10.07.2018
    10.07.2018

    Powodzenia...Po raz kolejny kilka złotych... Mam nadzieję że się uda.... Jak zawsze....

5 068 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciło 114 osób

Wpłaty: 114

EWA JAROS - awatar
EWA JAROS
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Agata - awatar
Agata
100
Dominika - awatar
Dominika
20
Sandra Deka - awatar
Sandra Deka
50
Agnieszka Krupa - awatar
Agnieszka Krupa
20
Agnieszka Szul - awatar
Agnieszka Szul
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij