Witam, nazywam sie Paweł jestem z Mazur na codzien pracuje jako mechanik. Kilka lat temu moja dziewczyna zachorowala na ostrą bialaczke. Brakowalo pieniedzy na leczenie ktróre trwalo dosc dlugo. Zaciagnelismy kredyt w firmach pozyczkowych dokladnie 50tys zł w dramatycznej sytuacji brakowalo nam poprostu pieniedzy na leczenie. Udalo sie splacic ponad 30tys zł niestety ostatnio firmy pozyczkowe podniosly podwujnie oprocetowanie na ktore niestac nas splacic w odpowiednim terminie. Sytuacja pogarsza fakt ze sezon sie konczy i mam mniej zlecen a tym bardziej mam mniejsza pensje. Chcemy jak najszybciej splacic dlug wobec firm pozyczkowych bo niestety odsetki nas prowadza do skrajnej biedy. Jestem osoba dosc chonorowa i nie zamieszczal bym tu ogloszenia z pomoca ale nie mam innego wyjscia i licze tu na maly cud, nie wiem jeszcze jak moge sie tu odwdzieczyc ale jak narazie trzyma mnie tylko modlitwa. Problem jest dosc wstydliwy bo jestem zdrowym czlowiekiem pracuje a mimo to nie mam pomyslu jak szybko pomoc swojej ukochanej osobie. Nie wiem co jeszcze mam napisac za kazda pomoc z gory dziekuje
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!