Witam .serdecznie mam na imie Sylwia I zbieram na zabieg ablacja serca .Problem z sercem zaczal sie po operacji guza nogi a po znieczuleniu I innych lekach wystapily komplikacje I od tamtej pory moje zycie sie totalnie zmienilo jeden problem zdrowotny byl rozwiazany nastepny natomiat zaczal zmieniac mi zycie .Arytmia pojawiala sie czesciej praktycznie codziennie do takiego stopnia ze prawie przestalam wychodzic z domu leki juz nie pomagaja. Obecnie rozstalam sie z partnerem I nie pracuje wiec nie jestem ubezpieczona jednym wyjsciem jest ablacja ktora moge wykonac w Warszawie any wrocic do normalnego trybu zycia I pracy. Wiem ,ze duzo ludzi cierpi na to ..mlodych jak I srarszych nie zdawalam sobie sprawy jak moze to zmienic komus zycie .Osoby mlode bez nalogow na to cierpia rowniez osoby starsze arytmia jest epidemia w tych czasach mozna z tym zyc do momentu kiedy mozna w miare tolerowac objawy. Pozniej niestety jest gorzej cholerstwo przejmuje kontrole nad cialem I umyslem kiedy czlowiek boi sie tych objawow I ciagle o tym mysli jakos zycia jest beznadziejna.Nie spac mnie w tym momencie na zabieg a na sluzbe zdrowia tez nie moge go wykonac. ZYJE z tym juz latami natomiast ostatni rok bardzo mi sie pogorszylo leki nie dzialaja lekarza sugeruja ablacja.Bede wdzieczna za kazda pomoc rowniez pomagalam I udzielam sie kiedys w ruchu charytatywnym. Z gory dziekuje .Sylwia..zycze wszysykim zdrowia
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!