Mam 61 lat bardzo często podróżuje samochodem. Przez 44 lata (od kiedy mam prawo jazdy), jeździłem bezkolizyjnie. Niestety 8.12.18 jadąc samochodem miałem kolizje i auto musiało pójść do naprawy, ale to dopiero (jak się okazało) początek nieszczęść bo tydzień później 15.12.18 jadąc pożyczonym od przyszłej synowej autem przy niewielkiej prędkości wpadłem w poślizg i niestety drugie auto do roboty. Wziąłem kredyt na naprawy, ale moja zdolność kredytowa jest za mała, aby starczyło na obie naprawy stąd moja prośba o pomoc. Prośba jest bardzo przyziemna, ale nie moje auto muszę jak najszybciej naprawić. Jeszcze raz bardzo proszę o jakiekolwiek wsparcie. Od tej wspaniałej osoby pożyczyłem auto i teraz mam wielki problem jak naprawić je i oddać jak najszybciej.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!