Witajcie kochani! Nazywam się Pixel i mam 4 lata. W sobotę dnia 8 lipca uległem nieszczęśliwemu wypadkowi - wypadłem z trzeciego piętra... Mocowanie siatki zabezpieczającej mój balkon zostało uszkodzone najprawdopodobniej przy pracach na elewacji mojego bloku i niestety zostało to niezauważone.
Zostałem od razu zawieziony do kliniki weterynaryjnej i byłem (oraz dalej jestem) pod stałą opieką weterynarzy. Moje organy wewnętrzne na szczęście nie uległy uszkodzeniu przez mój kaskaderski wyczyn, niestety z moją miednicą już jest dużo gorzej...
Moja miednica jest złamana i przesunięta co powoduje, że nie mogę chodzić. Leczenie wraz z rehabilitacją jest kosztowne, a moi mali właściciele wraz z tatą wpadli na pomysł zorganizowania zbiórki, żebym wrócił do pełnej sprawności z przed wypadku.
Dlatego zwracam się do was z ogromną prośbą o pomoc w pokryciu kosztów mojego leczenia, chciałbym znów móc biegać i bawić się jak wcześniej z moją rodziną.
Moi kochani wlasciciele będą załączać zdjęcia faktur z wizyt i zabiegów u weterynarzy.
Jeśli z mojej zbiórki zostaną nadprogramowe pieniądze to zostaną przeznaczone na zbiórkę dla innego potrzebującego!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia