Kochani jestem mama 7 letniego Emila u którego rok temu zdiagnozowano chorobę perthesa. Jałowa martwice kości udowej. Choroba postępuje. Synek bardzo kuleje na prawa nóżkę ma duże problemy z chodzeniem. Ma bardzo duże przykurcze przewodzicieli obu nóżek. Musi być operowany ale dopóki nóżki nie zostaną rozciągnięte do pozycji szpagatu żaden hirurg nie podejmie się operacji. Potrzebna jest intensywna rehabilitacja która jest bardzo kosztowna. Godzina w specjalistycznej placówce kosztuje nas 80 zł. Synek powinien być rozciągania codziennie niestety nas na to nie stać. Roczny koszt to 10 tys złotych. Proszę o pomoc gdyż bez intensywnej rehabilitacji synek nie może normalnie funkcjonować jak inne dzieci w jego wieku. Każda mama chce dla swoich dzieci jak najlepiej.Ja robię wszystko żeby pomóc mojemu synkowi zbieram dla niego pieniążki nie ważne jakim kosztem przestałam się już tym przejmować. Dla Emila zrobię wszystko mogę nawet prosić bo wiem że kiedyś on mi za to podziękuję. Dlatego zwracam się z prośbą do wszystkich o choćby minimalna wypłatę. Jestem bardzo wszystkim wdzięczna za pomoc ta która dostanę i która już dostałam. Każda wplata wiele dla mnie znaczy bo małymi kroczkami dojdziemy do zdrowia mojego synka.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!