Witam. Mam 24 lata od ponad roku zmagam się z długami. Od 4 miesięcy nie mam za co już płacić. Planuje w marcu wyjechać za granicę i zacząć to spłacać. Próbowałam naprawdę wziąść kredyt(W banku nie dostanę za wpisy w bazach) od osoby prywatnej i jak na tym wyszłam,tak że ktoś wyłudził dane i zaczął sprzedawać na mnie produkty na allegro. Na moje szczęście zgłosił się do mnie jeden poszkodowany i sprawa została zgłoszona na policję. Inaczej nie miała bym o tym pojęcia. Wiem że to było głupie podawać komuś swoje wszystkie dane ale to wyglądało wiarygodnie, człowiek w desperacji jest zrobić wszystko i nie myśli racjonalnie. Potem była depresja totalna poddalam się, wiadomo przyszły myśli samobójcze,lecz chce zawalczyc i to naprawic. Chciala bym w koncu zaczac żyć spłacić te wszystkie dlugi i odetchnąć w końcu. Każdemu w życiu czasem podwinie się noga. Chciała bym pożyczyć tylko te pieniądze każdemu potem przelać na konto pozyczoną kwotę. Wiem że brzmi trochę dziwnie ale tak jestem osobą ktora dotrzymuje słowa. Dobro zawsze wraca i ja w to wierzę. Dlatego bardzo ale to bardzo proszę o jaką kolwiek wpłatę w marcu wyjeżdżam za granicę do pracy i wiem że tam dam radę wtedy cała kwotę każdemu oddać więc jeśli ktoś wpłacić 1 zł ja mu przysięgam oddam ta 1 zł. Napiszesz mi na email swój nr konta i ja tam przeleje. Proszę naprawdę jestem w beznadziejnej sytuacji ciężko jest prosić zwłaszcza o pieniadze. I naprawdę pisze to z serca jest to sama prawda nie kłamie nie mam już pomysłu jak z tego wyjsc. Potrzebuje tylko pomocnej dloni zeby moc to naprawic. Dziękuje
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!