Zbiórka Maluszki w potrzebie - zdjęcie główne

Maluszki w potrzebie

5 350 zł  z 2 200 zł (Cel)
Wpłaciło 131 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Renata Holender - awatar

Renata Holender

Organizator zbiórki

D R A M A T... POMÓŻCIE, PROSZĘ. 

Cały wczorajszy dzień to koszmar. Przejechanych ponad 300 km, deszcz, mokre ubrania...

Zaczęło się od interwencji i konieczności przejęcia 6 maluchów (potem o tym napiszę, maluchy do adopcji, sunia do zabiegu, na razie chcę, żeby szczeniaki do 6 tygodnia zostały z matką). 

Potem miły akcent, bo moją kochaną Foxi z lisiej norki zawiozłam do cudownego domu, niestety, później było już tylko gorzej. 

Na równe nogi postawił mnie telefon od koleżanki. 

Trzeba odebrać szczeniaki! Teraz, już, na cito, w tym momencie, SZYBKO! Sytuacja taka, że nie było czasu na zastanawianie się, na zdjęcia, na przygotowania. 

Ania zapakowała 8 maluchów do auta i wyruszyła w podróż donikąd (bo co z nimi zrobić?), a mój telefon rozgrzał się do czerwoności. Nie ma karmy, nie ma podkładów (nie ma też zapasów, bo miałam teraz mieć wolne), a tu do przejęcia 8 szczeniaków! I to niemałych szczeniaków, bo już 10- tygodniowych, niemałych, bo po 6-7 kg każdy. 

Dramat. 🙁 

Telefon nie przestawał dzwonić, ale w końcu jakimś cudem udało się zabezpieczyć maluchy. 

Madzia, Iwonka i Hania wzięły po 2, dwa kolejne trafiły do Marioli i Pauliny.

Psy były tak niemożebnie śmierdzące, że natychmiast po przybyciu do domów, musiały zostać wykąpane. Na jedzenie i wodę rzuciły się tak łapczywie, że  wgryzały się w miski. 

W kupie masa robaków, resztki zabawek i jakichś innych rzeczy, które prawdopodobnie zjadały z głodu. Wzdęte, bolące brzuchy. 

Płacz w nocy. 

Wystraszone bardzo, ale nie ma się co dziwić, całe swoje życie spędziły do tej pory w jednym miejscu, nie znają niczego na zewnątrz. 

Na szczęście wszystkie już wykąpane, najedzone, napojone, zaczynają już pierwsze nieśmiałe zabawy i harce. 

Dziś ruszamy z odrobaczeniem i odpchleniem, potem na cito szczepienia. 

Co tu dużo pisać... Jak zwykle potrzebujemy funduszy na pokrycie kosztów weterynaryjnych, karmę i podkłady. Maluchy muszą zacząć jak najszybciej wychodzić na dwór.  

Dziewczyny z domów tymczasowych napisały mi właśnie, że dla czworga z rodzeństwa nie mamy obroży, szelek, smyczy. 

Bardzo Was proszę o wsparcie.  

Koszty wyższe niż zwykle, bo nie są to ważące kilogram lub dwa drobinki, a 6-7 kilogramowe szczeniaki, potrzebujące 3 razy więcej karmy, a co za tym idzie- i podkładów nie tylko większych, ale i w większej ilości. 

Dziewczyny awaryjnie zaopatrzyły się w jakichś Rossmannach czy Pepcach, ale na dłuższą metę jest to rozwiązanie rujnujące finansowo. 

Do tego szczeniaki- socjalizacja na poziomie zero.

Magda przyjechała dziś do mnie z dwoma, nie zrobiły na smyczy ani kroku.

Będą potrzebowały albo czasu albo doświadczonych domów stałych.

***

Naprawdę jestem już tym wszystkim bardzo zmęczona. Chciałam zająć się akcją kastracyjną, a tu ciągle nowe psy, koty, interwencje... Nie wiem, jak to wszystko ogarnąć, chciałabym wszystkim pomóc, ale nie mam takich mocy sprawczych. 

Aaa, żeby dokończyć temat koszmarnego dnia- to jeszcze o 23.30 szukałam domu tymczasowego dla pogryzionego psa oraz kota, którego Ania znalazła jadąc z psiakiem do weterynarza. 

Potem dowiedziałam się o kolejnych 9 szczeniakach... I zadzwoniła koleżanka szukająca prawnika do sprawy 4 nastolatków, którzy skatowali mewę...  

I kolejna prośba o zabezpieczenie 4 szczeniąt... 

Co to się dzieje? 🙁 

Na razie tylko ta zbiórka, potem pomyślę o kolejnych, bo na razie odebrało mi siły i chęci. 

Trudny czas, bardzo trudny. 

PS W koszty zbiórki wliczyłam też potrzeby Pepinka- 3- miesięcznego szczeniaka podrzuconego komuś na posesję. Pisałam o nim ostatnio. 

Jest już ogarnięty weterynaryjnie, jeszcze tylko szczepienie i będzie gotowy do pójścia do domu. 

Zatem 9 szczeniąt, łącznie 25. 

25 psiaków w dwa dni.


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Helena Wiśniewska - awatar

    Helena Wiśniewska

    08.07.2021
    08.07.2021

    Dziękuję Pani Renatko za dobre serce ❤️

  • Wojtek Bober - awatar

    Wojtek Bober

    08.07.2021
    08.07.2021

    Jestes zajebista - pamiętaj o tym! Dbaj również o siebie. Przesyłam dobre myśli. Pozdrawiam i dziękuje, ze im pomagasz.

  • Dorota - awatar

    Dorota

    08.07.2021
    08.07.2021

    Powodzenia! 🐾

5 350 zł  z 2 200 zł (Cel)
Wpłaciło 131 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Renata Holender - awatar

Renata Holender

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 131

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Katarzyna Kowalska - awatar
Katarzyna Kowalska
50
Katarzyna Kowalska - awatar
Katarzyna Kowalska
50
Monika - awatar
Monika
100
Agata Podharska - awatar
Agata Podharska
50
Aleksandra Jereczek-Bruska - awatar
Aleksandra Jereczek-Bruska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Małgorzata Fuksiewicz - awatar
Małgorzata Fuksiewicz
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
120

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij