Witam!
Mam na imię Jolanta Tomczak. Mam 49 lat. Jestem schorowana, jestem na stałych lekach, już do końca życia muszę je brać. Mam ogrzewanie na prąd w mieszkaniu komunalnym, na które mnie nie stać z renty. Mam pozwolenie na budowę komina i projekt, który pokazuje, są wszystkie dokumenty w zakładzie komunalnym, niestety komin muszę sama wybudować,bo gmina nie ma pieniędzy. Odmawiają założenia paneli słonecznych też, cały budynek ma ogrzewanie na prąd. Mam ukończoną szkołę podstawową i zawodową w szkole specjalnej niestety, więc nie mam wykształcenia aby pracować umysłowo w domu. Bardzo proszę o pomoc chociaż po 1 zł. Będę ogromnie wdzięczna za każdą pomoc. Mam przez brak ogrzewania okropnie zimno w porze zimowej, nie można się przebrać ani myć przez brak ogrzewania. Sama pomagam innym, wspieram jakoś zbiórki dzieci ciężko chorych, pomagam zwierzętom, prowadzę taki dom tymczasowy, a niektóre są na stałe zwierzątka. Kocham zwierzęta, a opieka nad nimi to moja rechabilitacja. Choruję na niedoczynność tarczycy, nerwicę, ciężkie tiki, bóle reumatyczne wszystkich stawów, astmę od urodzenia mam, uczulenia na chemię i kosmetyki wszystkie, tytoń, nie palę ale w rodzinie palą i sąsiedzi, i nie mogę potem do nich jechać ani wyjść na dwór i na korytarz, uczulenie na świeczki zapachowe i olejki do ciast. Muszę wszystkiego unikać a nie da się tak całkowicie, pęka mi skóra, swędzi,nie pomaga nic aby to wyleczyć na dłoni prawej, nieraz zrobi się to też pod szyją i na kostkach nóg. Przez astmę muszę ciągle odpluwać wydzielinę, słyszałam że jest do tego specjalne narzędzie medyczne ale to kosztowne. Robi mi się prawie codziennie słabo, przewracam się, cały dzień słabo nie odpuszcza,przez menopauzę, która ciągnie się już 6 lat i końca nie ma dolegliwości wzmagają się mocno w okresie menstruacji, ona trwa 3 tygodnie jak przychodzi, a nawet 4 a nie 3 dni jak zwykła miesiączka. Trzeba brać leki ale nie mam na nie pieniędzy, mocne migreny powodują że potrzebuje ciszy, ani muzyki ani telewizji nic słuchać nie można, nawet porozmawiać przez telefon z rodziną jest trudno. Jeszcze raz proszę o wsparcie. Będę ogromnie wdzięczna. Idzie zima błagam o pomoc po pare groszy. Naprawdę Będę wdzięczna każdemu nawet za 1 grosz bo każdy pieniądz dla mnie ma ogromną wartość. Nie wydaje pieniędzy ma rzeczy zbędne tylko podstawowe życie. Szanuje każdy grosz i doceniam wszysko w życiu co jest naprawdę ważne i cenne. Kocham ludzi zwierzęta. Boga świętego i rodzinę oraz przyjaciół to są dla mnie wartości najcenniejsze.
Z wyrazami szacunku, Jolanta
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!