Nazywam się Sandra zbieram na leki dla mojego pupila który się wabi Reksioj .Mój ukochany Pupil ma 6 lat i jest kundelkiem .Lecz przed chorobą był bardzo energicznym piskiem kochającym spacery, zabawy, uwielbia wodę. Gdy zachorował na " Babeszjoze " . ma problemy z podstawowymi funkcjami życiowymi i musi brać dożywotnie leki na podtrzymanie pracy nerek i wątroby. Zauważyłam u Reksia niepokojące objawy , nie potrafił wstać na łapy , przy każdym dotyku odczuwał ogromne bóle mięśni . Na następny dzień udałam się do weterynarza wykonano Reksiowi badania po czym zdiagnozowano Babeszjoze która jest przenoszona poprzez kleszcze .Babeszjoza była w poważnym stadium gdzie u Pupila zaatakowała już nerki i wątrobę kolejną kolej rzeczy było to że Reksio potrzebuję brać leki już do końca życia gdy przestanie brać leki to spowoduję zaprzestanie produkcji moczy co skutkuje śmiercią.Dotychczas radziłam sobie z lekami i kolejnymi badaniami kontrolnymi Reksia lecz brakuję mi pieniędzy na utrzymanie swojej Psinki. Proszę o jakąkolwiek wpłatę w imieniu Reksia. Każda złotówka się liczy .Dziękuje Bardzo
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!