Cześć, jestem Michał.
Do dnia 23.10.2021 r. wraz z moją rodziną wiedliśmy spokojnie i szczęśliwe życie. W południe wraz z teściami byliśmy na podwórku, a żona usypiała syna na piętrze w naszym domu. Nagle usłyszałem krzyk Magdy. Wolała o pomoc przez okno dachowe umieszczone w sypialni. Wbiegłem do domu, ale drogę zagrodził mi już ogień. Po chwili udało mi się dostać na górę gdzie zmuszony byłem wypychać syna i żonę przez okno dachowe, ponieważ nie było już drogi powrotnej przez drzwi. Uciekaliśmy po drabinie, a rodzina w tym czasie dzwoniła na 112 i prosiła o pomoc. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 5 jednostek straży pożarnej, a pomocy udzielali ratownicy z karetki i powietrznego pogotowia ratunkowego.
W tym dniu straciliśmy cały dorobek naszego życia, zostaliśmy z tym co mieliśmy na sobie.
Potrzebujemy pieniędzy na odbudowę naszego domu, w którym my, rodzice żony i nasz synek będziemy znowu czuli się bezpiecznie.
Dzisiaj mieszkamy u rodziny, ale bardzo prosimy o wsparcie zbiórki. Jesteśmy zmuszeni do zburzenia tego co zostało i postawienia domu od nowa. Za każdą pomóc serdecznie dziękujemy! 🏆
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kornelia
Wszystkiego dobrego
Anna Luksta
Oby wszystko wróciło do normy, trzymajcie się
Hubert Elektryk z Eweliną
Życzymy Wam, aby Wasza kochająca się rodzina i bliscy mogli cieszyć się Świętami w nowym domku.
Michał Guntowski - Organizator zbiórki
Dziękujemy 😀
Iwona
Nie jesteście sami🤗❤️