
To koniec Interwencyjnego Centrum Pomocy Kotom.
Ten post nie powinien nigdy powstać.
Ale jeśli go czytasz to znaczy, że jesteśmy pod ścianą.
Wydarzyło się to, czego baliśmy się najbardziej.
Kończą nam się wszystkie możliwości. Wszystkie.
Na koncie pustki, na mailu stos faktur. Nie mamy z czego ich opłacić. Nie mamy za co kupić kotom jedzenia.
Jesteśmy w momencie, w którym organizacje taka jak nasza przestają istnieć.
A u nas, w tym samym momencie jest prawie 100 kotów, które nie przeżyją bez nas.
Chore.
Starsze.
Niechciane.
Porzucone.
Takie, które już raz ktoś skreślił.
I które dziś mogą stracić wszystko po raz drugi.
Nie brakuje nam motywacji. Nie brakuj nam rąk do pracy.
Brakuje nam tylko jednego - środków, by ratować dalej.
Na koncie mamy dokładnie 524zł. Nasza działalność pochłania około 100 000zł miesięcznie. I to nie żart. Wpłaty spadły, a zobowiązania rosną.
Dług urósł do chorej kwoty. 60 000zł. I jeśli się z tego nie wygrzebiemy - te koty stracą wszystko. Bezpieczną przystań, którą dostały po piekle jakie przeżyły zanim do nas trafiły.
Każdy dzień bez wsparcia to realne zagrożenie, że będziemy musieli zamknąć drzwi.
A wtedy… te koty zostaną z niczym.
Błagamy jak nigdy wcześniej. Pomóż nam przetrwać. Pomóż przetrwać IM - bez nas nie mają szans.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Pau
Powodzenia.❤️
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie się, bo tworzycie piękną inicjatywę.
Anonimowy Darczyńca
🫶🫶🫶
Natalka
Trzymam mocno kciuki :c
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki żeby się udało.