Nazywam się Marcin i mam 24 lata. Życie mnie nie oszczędzało. Młodo zmarł mi tata, a mama musiała utrzymać nas sama. Na wszystko w życiu musiałem ciężko zapracować.
Mimo różnych przeciwności i kłopotów ze zdrowiem, starałem się jak mogłem, by polepszyć swój byt. Poznałem kobietę, dzięki której zrozumiałem, czym jest miłość. Oświadczyłem się i w zeszłym roku wzięliśmy skromny, cichy ślub. Chciałbym wynagrodzić to żonie i zabrać ją na wakacje, na które zasługuje. Nie mogliśmy liczyć na wsparcie rodziców, ciężko pracujemy na swoje utrzymanie, bez Waszej pomocy moje marzenie pozostanie niespełnione.
Bardzo proszę o każdą złotówkę, która może pomóc nam oderwać się od codzienności i choć raz w życiu wyjechać na wspaniałe wakacje.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!