Lucyna Kubica
Witajcie
Bardzo prosimy was o pomoc.
Bedziemy wdzięczni za każdą złotówkę !
Adopciak
Traf jest kotem po przejściach. Do schroniska trafił po kolizji z samochodem, miał złamany ogon i pękniętą miednicę. W schronisku przebywał trzy lata (a sam ma niecałe cztery).
Niedługo po adopcji kociak zaczął chorować. Okazało się, że ma białaczkę. Wymaga ciągłych wizyt u weterynarza. Od kilku miesięcy podajemy mu interferon (Interferon to białko, które naturalnie występuje w organizmie. Jego głównym zadaniem jest pobudzanie układu odpornościowego do walki z patogenami. Tę właściwość interferonu postanowili wykorzystać naukowcy i zaczęli go produkować jako lek. Niestety, stosowanie interferonu niesie za sobą liczne skutki uboczne, które pogarszają jakość życia znaczącej części chorych). Z przyczyn finansowych nasz kot dostaje ludzką wersję tego leku. Po rocznym leczeniu wydaje się, że choroba spowolniła.
Jesteśmy w ciągłym kontakcie ze specjalistami. Wielu z nich poleca wypróbować interferon specjalnie przygotowany dla kotów. Może on dać jeszcze większą szansę na poprawę zdrowia Trafa. Niestety, przy tak dużej częstotliwości kosztownych wizyt u weterynarzy nie jesteśmy w stanie w pełni sfinansować kuracji.
Witajcie
Bardzo prosimy was o pomoc.
Bedziemy wdzięczni za każdą złotówkę !
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!