Wiele osób poruszyła historia dzikusa żyjącego na terenie jednej firmy .
Po zlapaniu go na klatkę łapkę i zawiezieniu do weterynarza okazało się że kot ma zmianę nowotworową w łapce i łapka musi zostać amputowana . Prosząc o wsparcie finansowe schronisko , zgodzili się i pokryli koszt amputacji ,usg i tygodniowy pobyt u weterynarza przed amputacja ( 2 tys zł) .
Kot mial zronione badania krwi , zostal pobrwny wycinek do badania histopatologicznego, zostal 14 dni jeszcze na obserwacji i w międzyczasie musiał mieć usuniętą część zębów. Kotek okazało się że ma fiv + . Na szczęście po zabiegach i hospitalizacji trafił do cudownego domku ♡.
Ja poniosłam koszta za kolejne dni hospitalizacji, kastracje i chipowanie , oraz leczenie i usuwanie zębów -koszt lekko ponad 3 tysiące zł. Liczę że chociaż mała część się zwróci :( . Za każde wsparcie bardzo dziękuję!! ♡♡♡
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!