Może kiedyś byłam kotem może są moim przeznaczeniem nie wiem ale kocham je od zawsze. Kiedy i jak tylko mogę im pomagam znaleźć kochające domy oraz sama daje im tyle miłości ile można. Wiąże się to oczywiście z kosztami jakie ponoszę na wizyty weterynaryjne, żwirek, karmy itp bo miłość jaka koty dostają jest za darmo. Nic w naszym kraju nie jest tanie i kosztuje ale nie umiem odmówić ratunku kotom, które tego potrzebują dlatego proszę was o wsparcie bo liczy się każda kwota i za każdą dziękuję z całego serca.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!