kim jesteś:
Celina i Kazimierz.
Oboje poszkodowani w wypadku (zawalenie sie balkonu w Niemczech) - Celina Zlamany kregoslup i obie nogi. Kazimierz zlamana prawa noga i utrata przytomnosci.
na co (lub dla kogo) zbierasz pieniądze:
Koszty toczacej sie rozprawy sadowej (to juz przynajmniej ok 10000 Euro, a ta suma ciagle rosnie, np. przesluchanie swiadka to nastepne 1000 Euro) i rechabilitacja. Wyjechalismy do pracy do Niemiec, aby uzbierac oszczednosci przed emerytura. Niestety doszlo do wypadku w budynku, w ktorym mieszkalismy, konstrucja balkonu nie byla skrecona. Firma, ktora byla odpowiedzialna za budynek nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci, dlatego sprawa trafila do sadu w Niemczech. Niemcy sa w zmowie przeciwko nam, a nawet rzeczoznawca, ktory przyjechal na ogledziny wital sie usciskami i calusami z wlascicielem budynku, a nam nie odpowiedzial dzien dobry...
jak wiele znaczy dla Ciebie pomoc i jak bardzo będziesz za nią wdzięczny:
Celina-najmlodsza corka z wielodzietnej rodziny. Jako dziecko ostatni raz widzala ojca. Brakowalo tu wsparcia w zyciu. Z niczym od zera zaczely sie starania o lepsze jutro, ale od zawsze byla determinacja.
Kazimierz- w wieku mlodzienczym przeszedl powazna operacje glowy. W 2015 doswiadczyl udaru mozgu. Wystarczy, ze ktos kto to przeczyta bedzie w myslach zyczyl zdrowia i juz dlugo wyczekiwanej pomyslnosci, a moze to przyczyni sie do wygrania sprawy o odszkodowanie. Wiek, w ktorym jestesmy niestety juz nie pozwala zaczac zyc od nowa lub probowac innej sciezki zycia. Nie prosilismy w zyciu o pomoc i nawet teraz jest nam ciezko, ale to juz sytuacjia byc albo nie byc, wiec glowna intencja to prosba o pomoc w formie dobrej mysli w glebi serca, trzymania kciukow, a moze to bedzie wystarczajace. Nasza wiara w lepsze jutro juz przygasa.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!