Grzegorz Czerek
Tylko dzięki waszemu wsparciu mogę co trzy miesiące robić potrzebne zastrzyki z toksyny botulinowej na zmniejszenie napięcia mięśniowego w spastycznych kończynach.Tyle kosztuje najtańszy odpowiednik i nie jest refundowany
Dzień dobry,
Piszę do Państwa z ogromną prośbą o pomoc. Choć wiem, że każdego dnia napotykacie setki takich próśb, wierzę, że moja historia może dotrzeć do Państwa serca. Może stanie się cud i będą Państwo mogli pomóc mi w jakikolwiek sposób.
Nazywam się Grzegorz Czerek, mam 40 lat i mieszkam w Koszalinie. Moje życie zmieniło się diametralnie w 2016 roku, kiedy zostałem brutalnie napadnięty i pobity w Brukseli. Byłem ofiarą napadu rabunkowego, który doprowadził do tragicznych konsekwencji. Trafiłem do szpitala, gdzie przeszedłem cztery operacje mózgu – usunięcie trzech krwiaków, w tym jednego o wielkości 10 x 10 cm, oraz dwa tętniaki. Mózg został przesunięty o 2 cm. Przeżyłem sepsę i, co najgorsze, przez chwilę byłem martwy podczas jednej z operacji.
Dzięki cudowi i ogromnej walce lekarzy, udało mi się przeżyć. Spędziłem prawie dwa lata w szpitalu, leżąc, ruszając jedynie okiem. Mimo że żyję, moje ciało nie wróciło do pełnej sprawności. Pozostał mi niedowład lewostronny, nie chodzę, straciłem też pamięć. Mam padaczkę pourazową, nadciśnienie, chorobę Gilberta i depresję. Jestem osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym, a orzeczenie mam przyznane na stałe. Każdego dnia uczę się na nowo życia, uczę się pisać, mówić, chodzić… wszystko od nowa.
Rehabilitacja, która jest moją jedyną szansą na poprawę, jest jednak bardzo kosztowna. Moim jedynym źródłem dochodu był jak do tej pory zasiłek z MOPS-u w wysokości 790 zł, pielęgnacyjne 215 zł oraz 500+ z ZUS. Łącznie to niecałe 1500 zł miesięcznie,od tego miesiąca ten dochód wzrusł o 600zł bo zamiast zasiłku otrzymałem świadczenie wspierające w wysokości 2.100zł, co w obliczu ogromnych kosztów rehabilitacji, leków i innych wydatków jest absolutnie niewystarczające. Nie przysługuje mi renta, ponieważ nie miałem wystarczająco długiego stażu pracy. Ponadto, trzy lata temu straciłem tatę, a teraz opiekuję się tylko mamą, której, po opłaceniu wszystkich rachunków, zostaje zaledwie 600 zł na życie.
Moim marzeniem jest chociaż w części odzyskać sprawność, by móc pomóc mamie, która po stracie męża codziennie zmaga się z trudną sytuacją finansową. Od dwóch lat piszę prośby o pomoc, aby móc kontynuować rehabilitację, która jest niezbędna, bym mógł odzyskać choćby część sprawności. Koszt jednej godziny rehabilitacji to około 100 zł, co daje 2400 zł miesięcznie. Do tego dochodzą koszty leków, które wynoszą od 500 do 1400 zł miesięcznie. turnus rehabilitacyjny, który kosztuje 4900 zł za dwa tygodnie.
Tylko dzięki wam mogę funkcjonować Posiadam wszystkie dokumenty, które potwierdzają moje problemy zdrowotne, i mogę je udostępnić, jeśli będzie taka potrzeba.
Piszę setki próśb na Instagramie, Facebooku, w wiadomościach, ale pomoc w przypadku osób dorosłych z niepełnosprawnością jest bardzo trudna do uzyskania. Niekiedy, by przetrwać, muszę siadać z puszką przed sklepami czy kościołem.Pomagalo mi przez te lata wielu celebrytów,ale uzbierane środki idą na bieżąco.
Proszę Państwa o każdą pomoc – nawet najmniejszą. Dla mnie, w mojej sytuacji, każda pomoc to cud. Jeśli nie możecie mi pomóc finansowo, może moglibyście przekazać 1,5% swojego podatku na moją rehabilitację?
KRS:0000270809. CEL SZCZEGÓŁOWY:Czerek,8127
Może macie coś, co moglibyście przekazać w formie darowizny, abym mógł zorganizować licytację i uzyskać środki na dalsze leczenie i rehabilitację.
Będę wdzięczny z całego serca za każdą pomoc. Proszę o wsparcie, bo każda pomoc, nawet ta symboliczna, jest dla mnie nadzieją na lepsze jutro.
Z wyrazami wdzięczności
Grzegorz Czerek
Tylko dzięki waszemu wsparciu mogę co trzy miesiące robić potrzebne zastrzyki z toksyny botulinowej na zmniejszenie napięcia mięśniowego w spastycznych kończynach.Tyle kosztuje najtańszy odpowiednik i nie jest refundowany
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Iza W
Życzę zdrowia Tobie i Mamie, Wszystkiego dla Was naj naj najlepszego.. pamiętaj, że nie jesteś sam, niech cię Bóg ma w swojej opiece
Iwona
Trzymam kciuki za Ciebie wiem że z każdym dniem będziesz silniejszy!
Katarzyna Adam
Nie jesteś Sam 💪🏻💪🏻💪🏻😇🍀🍀🍀🍀🍀
Sylwia
Wszystkiego dobrego!
Anonimowy Darczyńca
Pozdrawiam serdecznie Wytrwałości i dużo zdrowia ♥️