Zacznę od tego, że się przedstawię. Mam na imię Paulina, mam 27 lat, jestem młodą pracującą kobietą. Zarobków jakie mam (3000zł) starcza mi na wynajem pokoju, rachunki i jedzenie. Byłam w związku 7 lat, narzeczony kupił mieszkanie w którego remont włożyłam wszystkie swoje oszczędności, a on mnie zdradził i zostałam z walizką na chodniku, bo mieszkanie nie było moje. Ponad rok czasu mieszkałam u przyjaciółki i obecnie próbuję jakoś postawić swoje życie na nogi, spłacić pożyczkę którą zaciągnęłam w pracy i móc spokojnie żyć.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!