Mam na imię Tadeusz, jestem osobą niepełnosprawną po dwóch wylewach, częściowo sparaliżowaną. Z powodu postępującego paraliżu dostałem martwicy nóg i mam ucięte jedną nogę. Nie mogę robić nic samodzielnie, potrzebuję ciągłej pomocy. Opiekuje się mną 72-letnia siostra, która sama już nie daje rady a opiekunki dużo kosztują. Chciałbym uzbierać na sprzęt ułatwiający życie, jakiś podnośnik, elektryczny wózek i winda, żeby można wyjść na dwór.
Bardzo proszę o jakąś pomoc, każda złotówka się dla mnie liczy. Wierzę, że są jeszcze dobrzy ludzie, którzy mi pomogą.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!