Jestem samotnym ojcem wychowujący córkę z autyzmem.
Córka ma autyzm dziecięcy z orzeczeniem o niepełnosprawność na 7 lat.
Była partnerka porzuciła Nasze dziecko w zeszłym roku marzec i do dnia dzisiejszego nie widziała ją a nawet nie płaci alimentów. Wolała innego faceta gdzie to było ważniejsze niż swoje dziecko .Zostawiła mnie z tym wszystkim samego ...gdzie córka wymaga stałej rehabilitacji a co za tym idzie koszta które są nie małe .Staram się wszystko jej zapewnić ale nie których rzeczy nie można przeskoczyć, nawet w opiece starałem się o pomoc no niestety nie uzyskałem że mam duży "dochód " na dziecko czyli 1583 zł zasiłek na osobę niepełnosprawna oraz dostaję dodatki pielęgnacyjne ... A wynajmuję mieszkanie i na życie oraz na rachunki a już nie wspomnę o rehabilitacji ...Teraz dochodzi hipoterapia oraz dodatkowa rehabilitacja na zaniki napięcia mięśniowe ...
Tak naprawdę przez cały dzień córka potrzebuje opieki , zaangażowania mojego.Nie mam pomocy innych osób , a jak poproszę znajomych o przypilnowanie na chwilę bo muszę np zrobić zakupy to córka płacze ,dostaje swojego ataku i na ogół muszę szybko wracać do domu.
I dlatego Tu szukam pomocy i jest ważna każda złotówka gdzie bardzo dziękuję za dużą pomoc bo to jest mocne wsparcie dla mnie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!