Historia jest bardzo długa i chciałbym skupić sie szczegółach. Zbieram pieniadze na adwokata dla matki 6 letniego dziecka, a mojej żony. W skrócie piszac, moja żona wychowywała i wszystkiego swoją córkę przez prawie 6 lat. Ojciec dziecka nie interesował sie losami swojej córki, nie płacił alimentów i nie przyjeżdżał aby się z nią zobaczyć. Przypomniał sobie dopiero w momencie gdy moja żona wyszła za mnie za mąż, wtedy też przyszedł i porwał córke. Przez miesiąc ją ukrywał. Po prawie miesiącu wydał dziecko. Żona wtedy złożyła wniosek do sadu o ustalenie miejsca zamieszkania przy niej oraz o ograniczenie mu praw ponieważ nie interesował sie dzieckiem i dopuścił sie porwania. Niestety sąd uznał, że miejsce zamieszkania dziecka powinno być przy ojcu ponieważ matka tak jak on zeznał zabraniała mu kontaktów z córką. Jest to człowiek, który ma problemy z narkotylami i alkoholem za co był skazywany i ma wyroki. Dziecko obecnie jest u jego rodziców ponieważ tak jak wcześniej tak i teraz nie interesuje się dobrem dziecka. Córka została decyzją sądu oddzielona od przyrodniego brata oraz od matki, która ją wychowywała całe życie. Potrzebujemy teraz pieniędzy na adwokata oraz szukamy pomysłu jak pomóc dziecku w tej sytuacji, bo mamy przypuszczenia, że w sądzie nie tylko były złożone zeznania. Na zdjęciu jest światełko ktore liczymy, że zaświeci się znów w naszym życiu.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!