Piotr Czuchra
dziękuję
witam serdecznie, myślałem że dam sobie rade ale nie daje, od zachorowania na raka długi mi rosną i rosną niestety żyje sam, nie mam rodziny, nikogo kto mógłby mi pomóc z tym. Byłem adoptowany 35lat temu przez babcie(matka moja zostawiła mnie na schodach przed domem swojej mamy a mojej babci) babcia zmarła na raka 5lat temu sam musiałem pokryć koszta pogrzebu i notariusza by testament spisać . 3 lata temu u mnie znaleziono raka jelita grubego. I tym samym dochody z pracy spadły potem na rentę musiałem iść i znowu dochody spadły i mam orzeczony 3 stopień niepełnosprawności. przez dwa lata szpital był moim drugim domem, przez co nie miałem jak płacić rat pożyczek itd. zdarzało się ze chorobowe było zpużnione 2miesiące. w skrócie z renty nie jestem wstanie wyjść z tych długów, proszę was o pomoc w spłaceniu długów. Będę bardzo wdzięczny za pomoc i obiecuje ze sam będę wspomagał innych, tak jak robiłem to do tej pory wysyłając worki stomijne, które mi zostawały z limitów innym stomikom potrzebującym tych worków. Ogulnie jestem pesymistom i te 3lata chorowania mnie w tym utwierdziły i niestety przywykłem do odmowy mi pomocy od w tedy myślałem znajomych, ale nadzieja umiera ostatnia i mam nadzieje ze pomożecie mi oraz ze operacja, która mnie czeka jeszcze; będzie ostatnia i będę mógł wrócić do pracy..
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Sylwia W-o
Zdrówka!
Piotr Czuchra - Organizator zbiórki
dziekuje
Łukasz K.
Du ut es
Anonimowy Darczyńca
Życzę wszystkiego dobrego i dużo zdrowia.
Piotr Czuchra - Organizator zbiórki
dziękuję
Anonimowy Darczyńca
Wiara czyni cuda, trzymam kciuki :)!
Piotr Czuchra - Organizator zbiórki
dziękuje
Anonimowy Darczyńca
Dużo Zdrówka:)
Piotr Czuchra - Organizator zbiórki
dziękuje