Mam na imię Anita.
Jestem mamą samotnie wychowująca dziecko.
Pracuję na nie pełen etat w markecie.
Zarabiam nie całe 2000 tys. zl. Pracuję w markecie na niepełny etat.
Jest nam ciężko. W pewnym okresie życia przychodzi taki moment że człowiek chciałby być niezależny finansowo. Nie prosilam o pomoc bliskich mi osób. Ukrywalam fakt że niekiedy nie starcza do 1go.
W pewnej chwili zaciagnelam kredyt chwilowke. I tu zaczęły się schody. Otóż nie mogłam spłacić jej w terminie. Zaczęły się ponaglenia i telefony. Nie pomagają pisma i e-maile wysyłane z prośbą o rozłożenie długu na raty. Nie wyobrażam sobie drogi sadowej i komornika. Wiem teraz że to był największy błąd jaki popełniłam. Proszę pomozcie mi.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!