W takich warunkach żyje samotna 86 letnia kobieta.
Syn, który się nią Opiekował zmarł rok temu nagle i została sama w domu, który warunkami daleko odbiega od tych zapewniających minimum człowieczeństwa.
Posiada 3 psy i kilka kur, więc nie chce wyprowadzić się do domu opieki, po za tym za to też ktoś musiałby płacić.
Udało nam się odświeżyć jej sypialnię i łazienkę jednak kuchnia to koszt przerastający nasze możliwości.
No i pozostaje jeszcze kwestia zakupu opału na zimę, przy emeryturze 1100 zł nie na wiele można sobie pozwolić.
Bardzo chciałabym aby jej święta w tym roku rozjaśnila nadzieja na lepsze jutro.
Do świąt niewiele czasu, ale wystarczy, że coś zacznie się dziać a to już będzie dla niej wiele znaczyć.
Pomóżmy razem
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!