Witam. Nazywam się Ewa Matulka i mam 25 lat. Od 2011 roku jeżdżę na wózku inwalidzkim. Byłam rechabiliyowana, ale nie przyniosło to oczekiwanych efektów i jestem skazana na ten wózek. Do tego wszystkiego cierpie na ostre bole neuropatyczne. Wbrew temu wszystkiemu co myślą inni i w jaki sposób mnie szufladkuja, staram się żyć normalnie i chyba mi to całkiem nieźle wychodzi, choć staje przede mną wiele trudności, które chciałabym pokonywać samodzielnie. Chce zebrać pieniądze na nowy wózek aktywny oraz samochód. Na wózek z NFZ nie mam narazie co liczyć, a wcześniejszy jest w opłakanym stanie że względu na to, że mieszkając na 4 piętrze bez windy, musiałam zjeżdżać nim po schodach. Jeśli chodzi o samochód to tu dużo chyba nie muszę tłumaczyć. Po prostu ciężko jest pojechać do lekarza czy gdzieś dalej na badania nie mając własnego pojazdu. A niestety nie posiadam rodziny czy przyjaciol, którzy byliby w stanie mi w tym pomóc bo wszyscy sie ode mnie odwrocili. A Ci którzy zostali, po prostu pracują. Bardzo liczę na wsparcie z Waszej strony. Pomóżcie mi spełnić marzenia i żyć normalnie, pokonując przeszkody i bariery dnia codziennego.
Pozdrawiam: Ewa :)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!